ete - Wto Paź 18, 2005 18:58 Temat postu: Kolejna inzynierska :] http://wiadomosci.gazeta....00,2970681.html QSY - Wto Paź 18, 2005 19:08 przecierz to standard...w innych miastach tez jest całe stado hmmm juz nawet nie wiem jak ich nazywac..bo to napewno nie są tunigowcy. 
ete - Wto Paź 18, 2005 19:14 najlepsza byla ta łada co malo sie nie przewrociła  choc jak tak pomyslec to to nie jest takie smieszne
bart#155 - Wto Paź 18, 2005 19:33 brak słów
MACIOR - Wto Paź 18, 2005 21:23
 Tempe pismaki
wilku - Wto Paź 18, 2005 22:55
tez spadłem z krzesla jak to przeczytałem
wysek^^ - Wto Paź 18, 2005 22:55 "Głównie stare, używane, ale pośród prawie setki aut są też nowe modele. W co drugim, obok kierowcy, siedzi ostentacyjnie wymalowana wybranka. Podrasowanie samochodu też ogranicza się zwykle do powierzchownych zmian. Perłowy lakier, alufelgi i spoilery oraz podświetlenie tablicy rejestracyjnej na fioletowo - to najczęściej jedyne efekty "tuningu"."
Szuler - Wto Paź 18, 2005 23:25 Chyba pismaki za bardzo nie poczuły atmosfery  A co do "smurfów" to oni chyba niezależnie od miasta nic nie robią i niech tak zostanie  Mogli by im zamontować w radiolkach kuszetki i automaty z pączkami to wszyscy by byli szczęśliwi 
ete - Wto Paź 18, 2005 23:26 z tymi wybrankami to tez niezle jaja a te ramki mniam , pyszny tuning
malcu - Wto Paź 18, 2005 23:31 he Tunery 
killerwik - Wto Paź 18, 2005 23:36 Ludzie czy w jakim kolwiek miescie mozna sie poscigac co tydzien legalnie?????? o czym wy piszecie tak bedzie zawsze i chwala za to mattey - Wto Paź 18, 2005 23:39 nie no spadlem z krzesła normalnie Trzoda jak sie patrzy lol takiej wsi to chyba unas nawet niema
killerwik - Wto Paź 18, 2005 23:42
Masz coś do wsi buraku??????? ete - Sro Paź 19, 2005 00:11
tu nie chodzi o legalnośc czy nielegalnośc....... tu chodzi o jakies zasady, nie potrzeba nam wariatów ktorzy za wszelka cene chca sie pokazać. Juz pomijam to ze nie maja czym , ale chodzi o to ze stwarzaja niebezpieczenstwo swoimi pseudo popisami. kicek - Sro Paź 19, 2005 00:11
legalnie raczej nie ale BEZPIECZNIE da rade... pozdro
Rysiek - Sro Paź 19, 2005 00:34 pojeby
bart#155 - Sro Paź 19, 2005 06:53 no zaraz będzie zadyma poaptrzcie co sie dzieje w innych miastach i postarajcie się zeby u nas tego nie było czyli weliminowac przy takich zabawach alkohol i wziąść się za organizacje zeby było bezpiecznie a nie każdy przyjedzie ma wszystko w d.u.p.i.p.e. i "on był na nielegalnych" a wieś czy nie wieś wszędzie klultura obowiązuje
wysek^^ - Sro Paź 19, 2005 07:18 Tam gdzie jest alkohol spokoju i normalej zabawy nigdy nie będzie ..Wyścigi to zabawa ale dla mądrych ludzi a nie takich którzy przyjadą chcą poszpanować ale nie mają czym i sie robią tego typu sytuacje jak np w piątek na naszej Inżynierskiej ..Oto właśnie w tym chodzi że nielegalne ,taka doza adrenaliny i dreszczyk emocji ale w/g mnie rozsądek powinnien brać góre a nie że nie  Co to tego arykułu bardzo zabawny
Kamil - Sro Paź 19, 2005 09:17 Tak są legalne wyścigi : (SSS) Bemowo , Modlin...itd tam mozna naprawde zobaczyć co samochód i kierowca potrafi.... Uważam , że na Inżynierskiej nie jest źle...tylko brakuje kogoś kto by pilnował tego wszystkiego... Pare lat temu było jakoś ładnie...nikt nikomu nie zagrażał i było bezpiecznie... Z ostatniego piątku : jazda na butach trzymając się samochodu...moim zdaniem to de.bilizm... śmieszne,głupie ale czy ktoś pomyślał co by było gdyby się przewrócił i (pani kierowca) przejechała by mu po nogach...albo by upadł waląc durny.m łbem o krawężnik... Czasem trzeba pomyśleć zanim się coś robi... Chodzi o to : niech sobie tak robi - spoko...ale nie w miejscu gdzie reszta będzie obciążona konsekwencjami (policja) Palenie gumy : spoko...ale nie obok ludzi i samochodów...pojechać dalej tam koło zakrętu i niech zuzywa opony i silnik do woli (nie zagraża wtedy bezpieczeństwu) 400m niektórzy powinni ustawić zbieżność przed startem, bo aż strach patrzeć jak po ruszeniu samochód zanosi na lewo lub prawo 
o PICIU ALKOCHOLU CHYBA NIE MUSZE WSPOMINAĆ !! Student,killerwilk....jeśli czujecie się związani z Inżynierską - zaprowadźcie tam pożądek...aby było bezpiecznie !! Bo chyba sami widzicie , że nie jest... Nie unoście się żalem ,gniewem, nie obrażajcie się na nikogo...bo mówimy o faktach... Nie naśmiewamy się z ogółu inżynierskiej tylko z poszczególnych osobników... hmmmmm więc ja już kończę...
THE END Rysiek - Sro Paź 19, 2005 09:43 tak jak kiedys napisal QSY, tam jest potrzebny porzadny dzwon a jesli chodzi o wyscigio ja tam juz sie nie scigam, ludzie wychodza na jezdnie i wez sie skup przy takich łosiach. 
mattey - Sro Paź 19, 2005 09:43
mi niechodzi o wieś w sęsie wieś tzn poza miastem bo sam sie na wsi wychowałem. Tylko oto co wyrabiają np tam w krakowie lub nawet na tej naszej inżynierskiej ale skoro ty znasz tylko jedną definicje "wsi" to juz niemoja wina Kamil - Sro Paź 19, 2005 09:52 Właśnie czytam forum tuningowe w Krakowie... Jest dokładnie tak jak u nas w LBN... Jest pare miejscówek do wyścigów...ta opisana...jest porównywalna do Inżynierskiej... Tylko że tam radiowóz czasem może dostać butelką po piwie  mam nadzieje,że u nas do tego nie dojdzie  Mam nadzieje,że pomysłu nie podsunąłem
[ Dodano: Wto Paź 18, 2005 8:58 pm ] Pare cytatów : a najbardziej boli to, ze przez takich popiieerdolencoof ucierpia Ci co sie naprawde chca scigac... streetracing w krakowie dziala od kilku lat, nigdy nie bylo wypadku...nigdy nikt nie ucierpial...mielismy pas startowy na starym lotnisku to jakis poyebany radny postawil ogordzenie w poprzek pasa... w tej chwili sa 2 grupy w krakowie ktore sie scigaja... carrefour...najwieksze bydlo, pijani kierowcy, dresy...ostatnio kilka stluczek... klub srk...miejscowki nie podam...scigaja sie w 20-30 aut...policja jak tam wpada to zazwyczaj mozna sie z nimi dogadac...znaja srk... jednak jesli dalej tak pojdzie to bedziemy mieli cieplo...jeszcze paru debili napisze podobne artykuly i zrobi sie kociol... ------------------------------------------------------------------ nie to nie o mnie...my sie scigamy w innej czesci krakowa, pod carrefoura juz nikt z naszych nie zaglada odkad butelki po piwie zaczely latac po jezdni jak policja przejezdzala... ------------------------------------------------------------------ albo sami poczytajcie : http://srk.aplus.pl/viewtopic.php?t=2601 Vesti - Sro Paź 19, 2005 10:17
Czy jestes nastepnym pokrzywdzonym ogniwem przez los bo ktoś użył słowa wieś? Odpowiedz czy jesteś Wieśniakiem? 1.Weśniak-burak, prostak, osoba robiąca totalną trzodę, nie umiejąca zachować sie w żadnej znanej sytuacji. 2.Wieśniak-osoba mieszkająca na wsi.(nic złego) 1.Wieś-to jednostka osadnicza o zwartej lub rozproszonej zabudowie i istniejących funkcjach rolniczych lub związanych z nimi usługowych lub turystycznych nieposiadająca praw miejskich lub statusu miasta 2.Wieś-grupa osób zachwoująca się jak "wieśniak" (czyt. wyżej) Pod którą definicją sie podpiszesz? Osobiście uważam.. że za bardzo ostatnio szczekacie bez powodu.. Zrobimy spota w Piątek pewnie na Iżynierskiej.. pewnie wszyscy bedziemy.. Z niezmierną przyjemnością podejde do ciebie/was i wytłumacze/my sobie ew. niejasności. Bo forum nie jest do tego. Respect. Taras - Sro Paź 19, 2005 10:31 Vesti ale ja nie wiem czy jest sens tłumaczyc kazdemu z osobna we wszystkich tematach co to wiesniak burak itd itp. Wiesz ze na inzynierskiej jest jeen wielki burdel i wiesz po co my tam jezdzimy, bo jezdzimy sie pobrechtac z glupoty niektorych ludzi, z bezmyslnosci, braku mozgu, debilizmu, szpanerstwa, kretynizmu........ A ze co poniekturzy utozsamiaja z tym ludzmi dzieki ktorym inzynierska nie jest juz taka jak dawniej to jest juz tylko i wylacznie ich problem szkoda mi takich ludzi co nie maja wlasnej wartosci.
ete - Sro Paź 19, 2005 10:41 a ja chciałem zebyscie sobie tylko poczytali
wysek^^ - Sro Paź 19, 2005 14:27 Nie dziwmy sie wszędzie znajdzie sie pare osób które będą chciały popsuć zabawe atmosfere innym uczestnikom takich spotów czy jest to Lublin , Kraków czy inne miasto problem jest ten sam i to sie nie zmieni w każdej grupie jest jakaś "czarna owca" która postępuje inaczej niż wszyscy ... Ja nie wiem co wy macie z tymi wieśniakami jeden przez drugiego "masz coś do wsi" albo inne frezusy latają ..Czy to ważne gdzie mieszkasz ?? Nie ważne jak sie zachowaujesz i jak postępujesz  i to jest priorytet przez który ludzie widzą jaką osobą jesteś I tutaj tworzą sie takie problemy , błachostki w/g mnie porusza je grono filistrów bez potrzeby ..Vesti zgadzam sie z Tobą w 100% i resztą wariatów
Rysiek - Sro Paź 19, 2005 15:17 tak tak jestescie burakami ze wsi, i robicie wies w centrum miasta... no i....? pobijecie mnie?
MACIOR - Sro Paź 19, 2005 16:26
Ja tak noge złamałem, 70km/h za autem to niezapomniane przeżycie
Kamil - Sro Paź 19, 2005 16:31
i jesteś z siebie dumny?
ale ty nie robiłeś tego przy takiej widowni
Problem w tym że ten "człowiek" jechał nie za autem tylko jakos wysiadł i jechał trzymając się drzwi tzn. nie panował nad ta jazdą...można powiedzieć : cudem udało mu się nie zostać przejechanym
Szuler - Sro Paź 19, 2005 16:55
Wiec postarajmy sie chłopaki żeby u nas w Lublinie było inaczej - LEPIEJ Do tego potrzebne jest troche chęci i pewne zasady nawet nie pisane, ale takie które pozwolą wszystkim:
Po pierwsze dobrze sie bawić Po drugie czuć sie swobodnie ale bezpiecznie.
Fazi - Sro Paź 19, 2005 17:01 my tez (killervik,student...) chceli bysmy gdzis sie poscigac nie bez tylu debili co przyjechali sie tylko popatrzec i przypal robia,tylko nas jest kilka osob,a ciezko sie wybrac gdzies wieksza ekipa i sie spokojnie poscigac wiec zostaje nam tylko inzyn. przynajmniej jest sie z kim tam sprubowac
Kamil - Sro Paź 19, 2005 17:14
Więc jak już pisaliśmy...zapraszamy Was pod Olimp o godz. 22:00 i razem gdzieś wyskoczymy student - Sro Paź 19, 2005 17:53 owiem jedno ludzie nie chodzi mi o konkterne osoby nie potrafią trzymać języka za zębami i dlatego jest tam tyle kibiców że każdy dzieciak jak tam jest to odrazu chwali się wszystkim swoim znajomym wiem bo kilka razy już słyszałem od ludzi którzy nawet prawka nie maą o inżynierskiej dlatego jak juz będzie coś innego to lepiej zrezugnować z forum bo jest ono juz co tu ukrywać dość popularne i znane racze może informacje przekazywać w mniej dostępny sposób tel gg mniej ludzi którzy wiedzą mniej ludzi się od nich dowie Tomek - Sro Paź 19, 2005 17:59 ale tu nikt nie napisał gdzie to wszystko sie odbywa (i zapewnie nie napisze)
Rasta - Sro Paź 19, 2005 18:14 Wszedzie jest tak samo bo wszedzie sa ludzie. Porusze pare kwestii : Wiadomo teraz zima czyli drifty, przestoj w cwiartce...ale musicie znalezc nowe miejsce poniewaz nie nalezy naginac swiata do nas, lecz nas do swiata...a skoro nie chcemy sie bawic w latajace butelki;) i inne rolki na butach, to musimy znalezc sobie wlasne miejsce. Zeby teraz nie bylo znowu wielkiego halo, powinniscie zalozyc na tym forum (bo rozumiem ze to naj popularniejsze tuning forum w Lublinie) zamkniete podforum o nazwie "streetracing" dac tam dostep tylko sprawdzonym ludziom i tylko tam poruszac kwestie zwiazane z nocnym sciganiem. Nowych dobierac tam dopiero po jakims gruntowniejszym sprawdzeniu czy nie sa "burakami". Odnosnie debili na spotach, tego sie nie uniknie... a jezeli tego chcemy to musimy brac pod uwage fakt ze idziemy droga izolacjonizmu. Co ma swoje dobre i zle strony, dobre to takie ze wiemy na czym stoimy i nie czekaja nas przykre niespodzianki, a zle strony to to ze nie ma tych milych niespodzianek w stylu nowy dobry zawodnik w szybkim aucie. U nas w lodzi sa ogolnie 3 miejscowki do scigania. 2 z nich sa w miescie a 1 poza miastem. Jedna z tych w miescie to jest takie cos ze kto przyjedzie ten sobie pojedzie, slyszalem o wypadkach, potraceniach, otarciach tam i ogolnie o tzw wsi. Druga miejscowka (tam ja jezdze) tam znana jest liczba osob jaka ma byc (dzieki podforum) wiec nie ma niespodzianek, nigdy nie bylo wypadku i nie bedzie, poniewaz wszyscy sie znaja...ale jest tez wada, po jakims czasie sie nudzi no bo ile mozna z tymi samymi osobami, jest to grupa ze 20 osob(a wsrod nich chyba najszybsze tuningi w lodzi, ale panuje kultura i ehh malo ludzi zjezdza, bo kulture ciezko sobie przyswoic).. Ale idac dalej historia, jest 3 miejscowka na odludziu i chyba moge o tym napisac bo w gazetach bylo...jest to autostrada nie oddana do ruchu ulicznego. A wiec szerokie 3 pasy z glebokim na 5 metrow rowem obok, no i co tam sie dzieje? Tam przyjezdza juz kazdy, mozna zobaczyc baczki krecone przez firmowe dostawczaki, ze 200 aut z czego tylko 50 z iloscia koni powyzej 100...reszta to obserwatorzy z okolicznych wsi, czesc ludzi przychodiz tutaj tylko sie napic. Jest juz ofiara smiertelna, bylo juz kilka wpadek do tego rowu  i otarc, grozby pobicia szybkich zawodnikow itd. A wiec mozna pojsc tokiem takim, ze skoro na ta 1 i 3 miejscowke przyjezdza ze 20 aut ktore sie scigaja, a pozostale robia wies...to moze ich(tych co chca sie scigac a nie robic wies, zaprosic do nas na naszz 2 miejscowe? Ok zapraszamy ich i co? i przyjezdza zamiast 20 aut przyjedzie ze 100 z czego znowu 10 chce sie scigac. Nie potrafie zrozumiec tego po co ludziom zbedni obserwatorzy podczas cwiartki?? Mnie to denerwuje, tak jak kiedys na sciganiu(miejscowka nr3) stoje na kresce a gosc mi puka w okno i pyta "moze lyka browara" ja mowie "dawaj" zamoczylem jezyka a tam publicznosc zwariowala ze ma swojego reprezentanta: pijanego (wiecej tam nie pojechalem juz)
Ogolnie glupota jest palenie lackow, robienie baczkow itd. bo to nie wymaga zadnych umiejetnosci ani specjalnie odpicowanego auta...na sile mozna kazdym. Prawda jest taka ze debile nie maja czym zaimponowac (bo ich auto nie jest pierwszej klasy) to robia glupoty, zazwyczaj nie mysla o konsekwencjach bo poki co wszystkiemu sprzyja fart. Ale potrafie zrozumiec ze te baczki i palenie lacka jara ludzi, ok wszystko dla ludzi, ale trzeba to robic bezpiecznie daleko z dala od skupis ludzi i zaparkowanych aut. To tak jak podobno przyjechal kiedys na SR w lodzi gosc skylinem po raz pierwszy sie pochwalic i robiac baczki prawie stracil to auto (milimetry)
Zazwyczaj artykuly w mediach dotycza tylko i wylaczeni wiejskich SR moge potwierdzic odnosnie lodzi.... na jednej jedynej dobrej miejscowce nie ma opcji by przyjechal ktos nieznany, tym bardziej redaktor
QSY - Sro Paź 19, 2005 18:29
chłopczyku! Inzynierska to kawalek dobrego czasu dla niektórych z Nas, wiadomo było od zawsze ze ta miejscówka nie bedzie trwała wiecznie (zreszta jak kazda inna), ludzie ktorzy byli tam na poczatku tworzyli niesamowity klimat i nie było tam obory takiej jak panuje teraz a Ty pisząc te bzdety sam sie osmieszasz, nie chce mi sie nawet juz tlumaczyc bo widze ze do Ciebie jak do sciany...nic nie kumasz aha i jeszcze jedno...taka postawa jak Twoja napewno nie zdobedziesz naszego zaufania do informowania o miejscówkach i nie mysl sobie ze ci sie to nalezy bo masz zólte BMW
Pozdro student - Sro Paź 19, 2005 18:45 nie odpisze ci bo znowu będzie że awantury wywołuje pozdro dla administratorów czytajcie troche forum anie tylko nicki piszących QSY - Sro Paź 19, 2005 18:48 Pisz smiało tylko z glową a jak nie masz ochoty publicznie to jeszcze jest PW lub gg i jezeli o szczeguły chodzi to nawet ja moge warna dostac (lub bana) i mój nick mi w tym nie pomoze... pozdrawiam malcu - Sro Paź 19, 2005 18:55 DOBRA KONIEC TYCH KLOTNI !!!! DAJCIE SOBIE SPOKOJ!! W pt sobie odbijcie na streecie :p ~! QSY - Sro Paź 19, 2005 19:03 ja sie nie kłoce  ja dyskutuje a to jest róznica
wysek^^ - Sro Paź 19, 2005 19:05 QSY tylko weź jakąś inną turbinke do Kadecika (większe doładowanie) i popatrzymy jak pójdzie Ci streecik ze studentem Hmm słuchaj jeśli ktoś sie interesuje Tuningiem wyścigami takimi po mieście to nie ważne ile ma lat i czy ma prawko ważne jaki jest i co robi wiesz ludzie nie utożsamiają Cie z twoim samochodem (który tak czy siak prędzej ta osoba bez prawko sobie kupi i przyjedzie tam sie scigać) lecz z samym tobą(widząc po tym jak piszesz i co piszesz nie budzisz sympati ludzi)<=student ... Na forum jest dużo osób zarejestrowanych garstka pisze więc .......
QSY - Sro Paź 19, 2005 19:16
a moze mniejsza zeby takich batów nie zebrał?
ja sciganiem nie zamierzam nikomu nic udowadniac i nigdzie nie napisalem ze nie lubie studenta nie znam go osobiscie wiec nie moge o nim sie wypowiedziec, ale niech czasem uzyje rozumu jak pisze posty na forum nie chce tu nikogo obrazac ale takie są fakty i nich mi ktos napisze ze tak nie jest...
wysek^^ - Sro Paź 19, 2005 19:23
Ja też nie osądzam bo nie znam ale po tym co ktoś pisze można troche wywnioskować
Hehe no tak ściganiem nic sie nie osiągnie ale można jakoś rozładować emocje po wyścigu podać dłoń i takie tam
QSY nie pij w piątek
QSY - Sro Paź 19, 2005 19:33
spoko, w ten piatek pijanstwo mi nie grozi trzeba samochód troche przegonic bo sie zamulił juz
ete - Sro Paź 19, 2005 19:44 przewietrzyc QSY przewietrzyc sie mówi
Pawel_M - Czw Paź 20, 2005 00:28 A ja tam przyjade w piątek pod Olimp żeby się pościgać bez przypału i obory a przy okazji zobaczyć czy mój zabytek coś potrafi
killerwik - Czw Paź 20, 2005 00:51 A wiec niech tak bedzie ze w piatek sie spotkamy i wyjasnimy kilka kwesti a przy okazji kilka sprintów.... Paweł M. z tobą sie nie scigam juz..
malcu - Czw Paź 20, 2005 00:57 Ja sie moge scignac z toba pawel ale ibizka  :P
Paweeel - Czw Paź 20, 2005 08:34
a ze mną? Fazi - Czw Paź 20, 2005 09:19 to i ja sie stawiam o 22,zobaczymy co moja padaczka potrafi
oby sie nie zjechala cala inzyn
Vesti - Czw Paź 20, 2005 10:00 Rasta.. Nie będę cytował twojej wypowiedzi.. (dośc długa)
Masz rację.. W Lublinie jest Kilkanaście Miejscówek do streetu.. Ale.. Jest Grupa ludzi (MY) która Sciga sie prawie codzienie.. Teraz pytanie do was użytkowników.. Czy słyszeliście o TYM? Odpowiedz brzmi : NIE Dlaczego? Bo jest to robione z głową, kulturą i dyscypliną. Głupie jest to co teraz powiem.. W zimię było wiele driftu, aaltonenów.. czy słyszeliście o tym? Czy była jakas stłuczka? Odpowiedz brzmi : NIE Dlaczego? Dyscyplina grupy, a czasem Kolumna miała 20 aut. Mamy swoje znaki.. Każdy wie gdzie jest jego miejsce.. Każdy Wie, że np awarynje oznaczaja uwaga zachowaj odstęp.. Mógłbym wiele o tym mówić i o bezpieczeństwie. Czegoś co do konca nigdy nie bedzie bezpieczne.. Tutaj musi pracować nasza wyobrażnia, musimy włączać myślenie i dyscypline.. Grupa potrafi/może jechać 140 Gdzies na trasie zderzak w zderzak.. Kazdy z osobna ufa poprzednikowi i temu z tyłu.. To Miesiące dyscypliny i zdecydowanej uwagi na to co się dzieję z Autem i na Drodze.. Nie zrozumcie mnie żle.. Nie jest to chwalenie się Jacy jesteśmy cudowni.. Poprostu nie przeginamy tam gdzie nie trzeba i nie możemy.. Patrolowym tępem dojezdzamy do miejsca streetu..niewyprzedzając sie itd.. Ścigamy się Tylko tam gdzie możemy.. Tylko!!! Zapraszam do współniej zabawy.. Aha... Niczego nikomu nie musicie udowadniać.. StreerRacing to przede wszystkim zabawa.. Jeżeli traktujecie to na poważnie znajdzie sponsora i startujcie w wyścigach górskich.. Udowadnianie jest głupie.. Każdy może wpompowac kase i udowodnić że ma jej więcej i jest szybszy.. To jest Głupie.. To zawsze była i będzie zabawa, nie Tania ale nadal zabawa.
ete - Czw Paź 20, 2005 10:10 czyli ja tez moge
Vesti - Czw Paź 20, 2005 10:13 Wszyscy mogą... Mówiłęm to i pisałem kilka razy.. Nie wążne kim jesteś, jakie masz auto z którego roku i z jaką mocą.. Ważne żeby było sprawne i twoja głowa też. więc pozostaje mi powiedzieć 21,45-22 OLimp PIatek 21,10,2005. Respect. Taras - Czw Paź 20, 2005 10:17 I bawimy sie grzecznie. Na dojazdowkach zadnego scigania sie, wyprzedzania czyli pełna kultutrka ....... nie powielajmy Inzynierskiej Rasta - Czw Paź 20, 2005 10:37 jednym slowem wszedzie jest tak samo, w Lodzi w Krakowie w Lublinie w WWa itd. wszedzie sa ludzie i szoszony
mattey - Czw Paź 20, 2005 11:11 Niestety są ludzie i parapety... Ja nigdy nieukrywałem ze niemam czym się ścigać zresztą to nie jest mój osobisy samochód wiec tymbardzie póki co moj plan z kupnem owego 2.9V6 niewypalil bo zostałem wyprzedzony przez jakiegoś typa mimo zaklepania samochu wiec nadal szukam dalej jakiegoś dupowoza zeby mieć swój własny i jak nazłośc w piątek niebede miał samochodu bo rodzice gdzieś jadą i mam zonka bo chialem sie pojawić
Pawel_M - Czw Paź 20, 2005 15:39
Malcu nie widze problemu , Paweel z tobą też moge zobaczymy ile dostane w pupe
killerwik - Czw Paź 20, 2005 22:18
a czy ja kiedyś odmówiłem??? |
