toxik - Czw Gru 15, 2005 14:44 Temat postu: mozliwy drift trening w lublinie?? siema czy jest tutaj na forum ktos kto wie jak zorganizować trening drifterski u nas na torze w lublinie(cos w stylu tego który sie odbył w listopadzie w poznaniu)?i chciałbym wiedziec czy to jest w ogóle mozliwe??pozdro MACIOR - Czw Gru 15, 2005 18:30 Możliwe, jedziesz do Ak lubelskiego, ustalasz termin, co do ceny to mnie i paru ziomów ze stolicy wyszło koło 800zeta. Vesti - Czw Gru 15, 2005 22:51 Temat postu: Re: mozliwy drift trening w lublinie??
Taka impreza bedzie wykluczona w deszczowe lub mokre dni.. żeby nie zniszczyc pobocza toxik - Pią Gru 16, 2005 10:13 pobocza szkoda??co to za drifting tylko po sniegu?? wysek^^ - Pią Gru 16, 2005 10:55
a taki że nie wszystkich stać na wymiane części po każdym drifcie a na śniegu zużycie części zmniejsza sie to chyba dość proste 
MicO - Pią Gru 16, 2005 11:43 pobocza szkoda poniewaz jest to tor CARTINGOWY a nie samochodowy.. pobocza musza byc rowne i zadbane dla bezpieczenstwa ludzi bawiacych sie w carting. Nikt nie bedzie dokładał do interesu i po zabawie nawoził ziemi... rownał.. ubijał itd.. temat Toru Lublin do zabaw drifftingowych byl juz wałkowany.. siwy - Wto Gru 20, 2005 10:34 Macior nie jedzie sie do Ak Lubelskiego tylko do Chelmskiego  albo bezposrednio do PZM
ps. Macior, dziwie sie Tobie akurat ze chciales tak przeplacac 
a pobocza szkoda, bo dbamy o rozwoj cartingu w Lublinie, mamy jeden z ladniejszych torow, na ktorym juz sa koleiny... (kartingowcy czuja). to nie tor samochodowy tylko kartingowy. wilku - Wto Gru 20, 2005 21:07
na sniegu tez mozna ładnie uszkodzic samochód i to dosc powaznie nawet podczas slizgania na torze 
a co do wynajmu to juz przedmowcy powiedzieli wszytko :)
wysek^^ - Wto Gru 20, 2005 22:45
zgodze sie ale śnieg jest bardziej mniej przyczepny niż asfalt namoczony Sam Vesti pisał że lubi gdy jest puszek i ten puszek ocalił go pare razy gdy uderzył w krawęznik a co bybyło gdyby sieknoł po deszczu
MACIOR - Wto Gru 20, 2005 22:48
Z ziomami z Warszawki się zrzucaliśmhy i tak wyszło, zresztą ja tak czy siak planuje na wiosne wynając sobie prywatnie tor na dzień aby zawieszenie ustawić. Rysiek - Sro Gru 21, 2005 00:41 MACIOR, ja Ci na wiosne u babki pole wynajme za poł ceny tego toru:D a zawieszenie bedziesz mial takie jak nikt inny 
|
