|   | 
								Lubelskie Forum Motoryzacyjne
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Film & Foto - maŁe jest piĘkne :) 
						
												 Jaqub - Sro Cze 21, 2006 09:34 Temat postu: maŁe jest piĘkne :)
  
 
 
 
 
 
 
 
 
z sesji w Kazimierzu....
 
 
a to co najpiĘkniejsze:
 
 
 
												 Paweel - Sro Cze 21, 2006 09:50
  jakos do mnie nie przemawia    
												 ete - Sro Cze 21, 2006 09:53
 
  	  | Paweel napisał/a: | 	 		  jakos do mnie nie przemawia    | 	  
 
no coż do mnie tez ale kazdy ma swojego bzika    
												 Bagio - Sro Cze 21, 2006 09:56
  mi sie tam nawet podoba ale jest troche za maly            
												 Jaqub - Sro Cze 21, 2006 09:56
 
  	  | ete napisał/a: | 	 		   	  | Paweel napisał/a: | 	 		  jakos do mnie nie przemawia    | 	  
 
no coż do mnie tez ale kazdy ma swojego bzika     | 	  
 
 
to autko mamy... jako takie sprawdza sie idealnie    
 
a poza tym jest super na letnie przejazdzki.... kto nie jezdzil ten nigdy nie bedzie w stanie zrozumiec jego fenomenu   
												 Paweel - Sro Cze 21, 2006 12:11
 
  	  | Jaqub napisał/a: | 	 		   	  | ete napisał/a: | 	 		   	  | Paweel napisał/a: | 	 		  jakos do mnie nie przemawia    | 	  
 
no coż do mnie tez ale kazdy ma swojego bzika     | 	  
 
 
to autko mamy... jako takie sprawdza sie idealnie    
 
a poza tym jest super na letnie przejazdzki.... kto nie jezdzil ten nigdy nie bedzie w stanie zrozumiec jego fenomenu    | 	  
 
 
pewnie masz racje ... ale ja swojej takiego nie kupie     
 
 
narazie ma talie     i musi jej styknąć .. nie ma co rozpieszczać ...
												 Kuba - Sro Cze 21, 2006 13:37
  a mi sie nawet podoba    
												 bart#155 - Sro Cze 21, 2006 13:50
  ja podziękuje   
												 Jaqub - Sro Cze 21, 2006 14:42
  jeszcze jakby mi ktos napisał jak nauczyc KOBIETE jezdzic... matka ma prawko od 16stego roku zycia ale od bardzo bardzo dawna nie jezdzila i teraz od jakiegos miesiaca czy dwoch probuje ja nauczyc co nie co... niby czyni postepy... zrobila 2 razy trase ok 200km i po miescie z nia jezdze... ale czasem wydaje mi sie ze tlumaczenia moje to jak grochem o sciane....
												 Kuba - Sro Cze 21, 2006 14:49
 
  	  | Jaqub napisał/a: | 	 		  | jeszcze jakby mi ktos napisał jak nauczyc KOBIETE jezdzic... matka ma prawko od 16stego roku zycia ale od bardzo bardzo dawna nie jezdzila i teraz od jakiegos miesiaca czy dwoch probuje ja nauczyc co nie co... niby czyni postepy... zrobila 2 razy trase ok 200km i po miescie z nia jezdze... ale czasem wydaje mi sie ze tlumaczenia moje to jak grochem o sciane.... | 	  
 
jak po tylu latach sie nie nauczyła to daj sobie spokój,bo to juz nic nie da    
												 Jaqub - Sro Cze 21, 2006 15:56
 
  	  | Kuba napisał/a: | 	 		   	  | Jaqub napisał/a: | 	 		  | jeszcze jakby mi ktos napisał jak nauczyc KOBIETE jezdzic... matka ma prawko od 16stego roku zycia ale od bardzo bardzo dawna nie jezdzila i teraz od jakiegos miesiaca czy dwoch probuje ja nauczyc co nie co... niby czyni postepy... zrobila 2 razy trase ok 200km i po miescie z nia jezdze... ale czasem wydaje mi sie ze tlumaczenia moje to jak grochem o sciane.... | 	  
 
jak po tylu latach sie nie nauczyła to daj sobie spokój,bo to juz nic nie da     | 	  
 
 
wiesz nie o to chodzi... bo Ona po prostu bardzo dlugo nie jezdzila... zrobila prawko i kilka lat pojezdzila (i to tez raczej okazjonalnie) i ok 20 lat przerwy... a teraz chce zeby sie uniezaleznila... bo troche mnie meczy wozenie jej do pracy i odbieranie 3 razy w tygodniu... zreszta ja zawsze nie bede jej wozil... bede sie staral jak najczesciej wyciagac ja w trase zeby "przyzwyczaila" sie do auta... a po miescie to swoja droga...
												 Paweel - Sro Cze 21, 2006 18:38
 
  	  | Jaqub napisał/a: | 	 		   	  | Kuba napisał/a: | 	 		   	  | Jaqub napisał/a: | 	 		  | jeszcze jakby mi ktos napisał jak nauczyc KOBIETE jezdzic... matka ma prawko od 16stego roku zycia ale od bardzo bardzo dawna nie jezdzila i teraz od jakiegos miesiaca czy dwoch probuje ja nauczyc co nie co... niby czyni postepy... zrobila 2 razy trase ok 200km i po miescie z nia jezdze... ale czasem wydaje mi sie ze tlumaczenia moje to jak grochem o sciane.... | 	  
 
jak po tylu latach sie nie nauczyła to daj sobie spokój,bo to juz nic nie da     | 	  
 
 
wiesz nie o to chodzi... bo Ona po prostu bardzo dlugo nie jezdzila... zrobila prawko i kilka lat pojezdzila (i to tez raczej okazjonalnie) i ok 20 lat przerwy... a teraz chce zeby sie uniezaleznila... bo troche mnie meczy wozenie jej do pracy i odbieranie 3 razy w tygodniu... zreszta ja zawsze nie bede jej wozil... bede sie staral jak najczesciej wyciagac ja w trase zeby "przyzwyczaila" sie do auta... a po miescie to swoja droga... | 	  
 
 
 
moja jakoś sie radzi ... 
 
ale punto po dwóch latach ujeżdżania przez nią .. no i nieco przezemnie     dawało oznaki skrajnego wyczerpania         
 
 
z thalią juz całkiem inaczej ... raczej nie widać żeby coś zniszczyła brakiem umiejętności .. 
 
no moze zderzaczki juz nie do końca są granatowe ... miejscami czerwona farba ze słupków          
												 Rysiek - Sro Cze 21, 2006 19:57
  autko mi sie nie podoba, za małe    ale cabrio wiec ma u mnie plusa        co do mam to tak juz jest ze kobieta dlugo nie jezdzi to zapomina, facet ma to we krwi. Moja jezdzi 22lata i niemiala jeszcze dzwona        mam nadzieje ze tak pozostanie   
												 KLOCEK - Sro Cze 21, 2006 21:18
  śmieszne to takie malutkie, w sumie do miasta może być ale jak sobie pomyślę że to jest wolniejsze nawet od seicento to bym się na smarcika nie skusił
												 Spawos - Sro Cze 21, 2006 21:32
  hmm kto co woli     ale placi sie tyle kasy za takie cos   podkreslam MI sie nie podoba za ta cene nie jezdzi to,  nie wyglada  w trase srednio  tym pojechac nad jezioro czy gdzies hmmm  no ale samochodzik smieszny jest       ale fotki   ladne nawet   
												 daniel - Czw Cze 22, 2006 00:09
  Kolejne autko w rodzinie, tylko do poruszania się po mieście.
 
Mi się w tym aucie podoba możliwość prostopadłego parkowania do ulicy   
												 Jaqub - Czw Cze 22, 2006 11:48
 
  	  | KLOCEK napisał/a: | 	 		  | śmieszne to takie malutkie, w sumie do miasta może być ale jak sobie pomyślę że to jest wolniejsze nawet od seicento to bym się na smarcika nie skusił | 	  
 
 
zdziwil bys sie... auto zapierd*** niemilosiernie... na starcie 1.6stki wymiekaja... 55KM na 805kg masy robi swoje... w trasie tez dobrze sie wyprzedza bo skrzynia zrzuca 2 biegi w dol ( zaleznie od potrzeby) i turbinka wkreca silniczek i wyprzedzanie przy predkosci 100-130km/h nie stanowi zadnego klopotu... a to jest 0.6 turbo (po odblokowaniu V max to ok 170 moze wiecej) a sa jeszcze opcje np BRABUSów ok 90KM z ktorymi malo co ma szanse   
 
co do cen... no coz... jedynym zgrzytem jest kwestia zakupu... OC ze znizkami to ciut powyzej 200pln za CALY ROK.. spalanie? przy spokojnej jezdzie troszke powyzej 4 litry a na miescie przy mocniejszej agresywnej jezdzie 6 litrow (na razie tyle udalo mi sie max osiagnac) wiec mysle ze to calkiem pozytywnie....
												 Brzozka - Nie Cze 25, 2006 00:55
 
  	  | daniel napisał/a: | 	 		  
 
Mi się w tym aucie podoba możliwość prostopadłego parkowania do ulicy    | 	  
 
Widzialem kiedys goscia, ktory mial problemy z zaparkowaniem takiego autka na parkingu przy makro - miejsca bylo tyle, ze czolgiem moznaby sie bylo zmiescic    
												 
					 | 
				 
			 
		 |