Lubelskie Forum Motoryzacyjne

Park Techniczno - Serwisowy - Opelek C20xe potrzebny? zamulony Lanos ??

Spawos - Czw Maj 10, 2007 11:36
Temat postu: Opelek C20xe potrzebny? zamulony Lanos ??
a dokladnie chodzi mi sprawdzenie przeplywki.. ? na zmiane tylko na chwilke ? moze ktos ma znajomego czy z forum ktos ? bo cos mi fure zamulilo strasznie ?
bo fura mi wogle nie jedzie teraz... co to moze byc ?
na KS rozwalilem miske i wydech , tak z 400m jechalem z rozwalona miska ale potem zatrzymalem sie i maska otwarta i koniec wylaczylem go//. wszytko zrobione... i fura ledwo jedzie kol 8 do setki teraz ma .. ?
cisnienie sprawdzone
1 14,4
2 14,6
3 14,4
4 15,4
ten piewsze udezenie tloka jakos tak 9.5-10
no i jakos fura ciszej teraz chodzi .. ?
moze to byc wina przeplywki samochod rowno chodzi nie prezrywa.. czujniki jakies ?
i na laczeniu wydechu 2 w 1 na okolo10 cm mam wgnieciona rure tak do polowy moze to byc przyczyna ze tak wolno jedzie ?

Misiek_lbn - Czw Maj 10, 2007 11:38

Spawos, a na rajdowcu lexy czy ktoś ma c20xe, ale nie wiem skąd on jest...
Spawos - Czw Maj 10, 2007 11:39

acha no i fura jakos ciszej teraz chodzi .. :o ,,o zapomnialem o lexym! zaraz napisze do niego :)
Misiek_lbn - Czw Maj 10, 2007 11:40

dawaj pomógł :fucku:
a ten z rodmosu też ma c20xe co był... kojarzysz ??

daniel - Czw Maj 10, 2007 11:57
Temat postu: Re: Opelek C20xe potrzebny? zamulony Lanos ??
Spawos napisał/a:
i na laczeniu wydechu 2 w 1 na okolo10 cm mam wgnieciona rure tak do polowy moze to byc przyczyna ze tak wolno jedzie ?

Zmniejszyłeś przez to średnicę wydech o połowę i się jeszcze pytasz? :mrgreen:
Zrób najpierw wydech , a później się zajmij przepływką jak to nie pomoże.

Drift_King - Czw Maj 10, 2007 15:02
Temat postu: Re: Opelek C20xe potrzebny? zamulony Lanos ??
daniel napisał/a:
Spawos napisał/a:
i na laczeniu wydechu 2 w 1 na okolo10 cm mam wgnieciona rure tak do polowy moze to byc przyczyna ze tak wolno jedzie ?

Zmniejszyłeś przez to średnicę wydech o połowę i się jeszcze pytasz? :mrgreen:
Zrób najpierw wydech , a później się zajmij przepływką jak to nie pomoże.


Też zacząłbym od usunięcia tego"gardła" z wydechu,a później kombinował z przepływomierzem.Auto nie ma gazu więc mało prawdopodobne jest jego uszkodzenie.

Pozdrawiam!

lexy - Czw Maj 10, 2007 16:25

jak równo motor pracuje ,normalnie sie wkręca bez kichania przerywania itp. itd- to najprawdopodobniej jest to przez wydech jak mocno go zgniotłeś.Objaw przepływki to najczesciej jest cos takiego ze z dołu sie nie chce wkrecać i sie dławi.
crOOchy - Czw Maj 10, 2007 17:38

mi tez sie tak dławiło jak wpadłem na jakis konar jak po lesie jezdziłem zgniotłem wydech i starsznie sie mulił, ale teraz wydmuchało mi kawał rury przed katalizatorem i znowu chodz inormalnie :mrgreen:
Spawos - Sob Maj 19, 2007 11:53

kolektor wymieniony ... fura jedzi jak jezdzila czyli do D.... ?
Jakies pomysly ??

Jaqub - Sob Maj 19, 2007 19:20

Spawos napisał/a:
kolektor wymieniony ... fura jedzi jak jezdzila czyli do D.... ?


Spawos napisał/a:
na KS rozwalilem miske i wydech , tak z 400m jechalem z rozwalona miska ale potem zatrzymalem sie i maska otwarta i koniec wylaczylem go//. wszytko zrobione... i fura ledwo jedzie kol 8 do setki teraz ma .. ?


moze sie "przytarl" jak mial malo oleju...
Spawos napisał/a:
Jakies pomysly ??


nie wiem jak w oplowskich silnikach ale chyba mozna zrobic cos takiego jak "diagnostyke komputerowa"...

agrabsabi - Nie Maj 20, 2007 20:43

Spawos napisał/a:
na KS rozwalilem miske i wydech , tak z 400m jechalem z rozwalona miska ale potem zatrzymalem sie i maska otwarta i koniec wylaczylem go//. wszytko zrobione... i fura ledwo jedzie kol 8 do setki teraz ma .. ?
cisnienie sprawdzone
1 14,4
2 14,6
3 14,4
4 15,4

a to chyba akurat podałeś ciśnienie sprężania :roll: raczej nie ma nic wspólnego z ciśnieniem oleju :roll: i nieważne jak długo jechałeś z rozwaloną miską :roll:
ważne jak długo jechałeś z palącą się kontrolką ciśnienia oleju o ile kontrolka lub czujnik są sprawne :roll:
Jaqub napisał/a:
moze sie "przytarl" jak mial malo oleju...

jest to przykre ale bardzo prawdopodobne :/
lexy napisał/a:
jak równo motor pracuje ,normalnie sie wkręca bez kichania przerywania itp. itd- to najprawdopodobniej jest to przez wydech jak mocno go zgniotłeś.Objaw przepływki to najczesciej jest cos takiego ze z dołu sie nie chce wkrecać i sie dławi.

a to akurat nie jest regułą :roll:
ja miałem C20XE i niestety przepływka padła :(
objaw był taki że nierówno na jałowym chodził i ni cholery nie miał mocy na wysokich obrotach :/ po wymianie przeszło :spoko: sparawdź vagiem :spoko:

MACIOR - Nie Maj 20, 2007 21:32

Gdyby złapało panewke już dawno silnik powiedział by papa, jedź podepnij auto pod kompa.
TTomek - Nie Maj 20, 2007 22:43

a moim skromnym zdaniem zostało coś spi.er...dolone przy wymianie miski olejowej albo inny dziwny zbieg okoliczności tłumaczony prątkowaniem paciorkowca lub można zgonić na zorzę polarną...

wszystkie posty i porady o przytarciu silnika są o kant pupy potłuc dlatego , że jeżeli zmuliło by motor przez przytarcie panewek to przy dodaniu gazu warczał by jak oszalały , ponadto jak napisał Macior już by go szlag jasny trafił :(

Moje typy:
1:zamienione kostki od osprzętu podczas "dłubania przy misce"
2:przewalony rozrząd na górze ( przyłapało wałek na górze któremu akurat zabrakło oleju) , równie dobrze mogło sciąć z tego powodu klin na dole.
3: cholerny pech i zbieg okoliczności i padło co innego a tylko wygląda na to , że usterka wystąpiła w tym samym czasie.

osobiście obstawiam pkt-y 1 lub 2 .

"My definition is this" - cytat z kawałka KLM , który tutaj się chyba sprawdzi 8) 8)

Spawos - Sro Maj 23, 2007 09:03

wlasnie panewk zaczynaja ladnie grac juz K)#%*&# mac ;/ boszzzz... padaka ... spale tego zloma ;/

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group