Dobra odpowiedzialem ci zarowno ja jak i kfako i TTomek na temat nawiewu a ty nadal swoje.. Nie wazne.. Ja na nikogo nie wrzucalem odpowiadalem na zarzuty innych i udowadnialem ze nie sa tacy madrzy jak im sie wydaje..
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście
Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Czw Lis 18, 2004 00:39
mico na nikogo nie wrzucal, zachowal zimna krew do konca i inteligetnie wykiwal fenomena gadka, jego "ataki" obrocil przeciwko niemu - pierwsza klasa i brawa. zero wulgarnosci, Ty mass za to usunales jego post bo za bardzo wam inteligetnie wygarnal. i moze nie wiedzieliscie jak na to odpisac? ja naszczescie przeczytalem posta, zdarzylem, mico jak odswierzyl to juz go nie widzial...
To wlasnie proboje wytlumaczyc... Mass zostalismy nazwani adwokatami.. Ty z bratem rowniez nimi byliscie.. wy atakowaliscie ja bronilem.. uwazam ze pomimo ze kasowales posty ktore duzo wnosily udalo mi sie osiagnac swoj cel.. udowodnilem ze mimo iz jestem mlodszy potrafie przysrac... Nic nowego nie pisalem.. Odpowiadalem na wasze ataki.. Obracajac to w wasza strone... Udalo mi sie.. Tu nie jestes na swoim terenie i nie mozesz kasowac edytowa i usuwac tego co ci sie nie podoba..
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście
Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Czw Lis 18, 2004 00:44
zgodnie z ustawa jezyka polskiego z 2000r slowo zajebiscie zajebany itd... przestaly byc wulgaryzmami.
to raz. dwa. bylo zmienic jedno slowo a nie cala tresc, co bales sie informacji w nich zawartych? jak tego co ja pisalem o Twoich szarżach po osiedlu i matek zabierajacych swoje dzieci z placu zabaw bo "wariat zoltym samochodem jedzie" ? dzieci juz sie nauczyly podobno...
fajnych masz sasiadow. wyobraz sobie ze lublin jest maly. wlasnie takich prawd sie boisz, tu tego nie skasujesz, a szkoda bo chcialo by sie nie?
Jezeli jestes adminem forum to powinienes umiec uzyc opcji EDYTUJ i wyedytowac nie pozadany fragment (wyraz) a nie kasowac post ktory skladal sie z 40 liniek textu i 3 slow powszechnie uwazanych za wulgarne..
Mass ja uwazam ze razem z bratem zrobiliscie nagonke.. Nie udalo wam sie bo wszystkie argumenty zostaly obalone przez Maciora, Kfaka, TTomka i po czesci mnie.. Razem z bratem pisaliscie takze posty o innej tematyce na ktore ja odpowiadalem ukazujac nie konsekwencje i (jeszcze raz powtarzam) zebyscie sie zastanowili co piszecie bo moze to sie obrucic przeciwko wam.. i tak ja wlasnie robilem.. Na nikogo nie wrzucalem.. Moglbym wrecz powiedziec ze to na mnie wrzucano..
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście
Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Czw Lis 18, 2004 00:50
uczepilem sie bo stwarzasz zagrozenie na drodze a sam kazdy wyglup osmieszasz, krytykujesz itd... a sam szarżujesz po osiedlu gdzie biegaja male dzieci...
a uraz? tak mam, bo kiedys taki debil moze potracic moje dziecko ktore bedzie wracalo z piaskownicy bo tatus z pracy wrocil wiesz?
sam ostatnio na bodka krytykowales ze jak on mogl tyle jechac itd... a twoje wariacje po malych uliczkach osiedlowych to co? uwazam za wiele gorszy wyczyn niz Bodka, on sobie zaszalal, pochwalil sie, ustanowil swoj rekord, kazdy robi to co lubi. jakbym mial wybierac miedzy jego wyczynem a twoimi, to wole te 230 po kunickiego
Pozdrowienia dla Bodka ktory juz chyba ochlonal po nagonce
To wlasnie napisalem w 1 poscie... Mass jestes nie konsekwentny.. Wrzucasz na Bodka ktoremu sie oberwalo od polowy forum a sam powodujesz nie mniejsze zagrozenie... TEXT DNIA: Zastanow sie 2 razy bo cos moze sie obrucic przeciwko tobie. Po podstawowa zasada ataku i obrony. Dlatego np. ja nie wypowiadalem sie w temacie o 230km/h na ulicy K.......... KONSEKWECJA i nie mow mi ze nie konstruktywnie sie wypowiadam...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
