swiko, z lpg jest tak ze na niektorych stacjach oszukuja i czasem do zbiornika (butli) wleja/zatankuja wiecej niz jej pojemnosc wynosi (a wiadomo ze jak butla ma np pojemnosci 45l to mozna zatankowac ok 35-38l dlaczego to sobie poczytaj nie chce juz tlumaczyc a i tak bym cos zle napisal)... poza tym musisz troche pojezdzic zeby zobaczyc ile auto pali... najwazniejsze jest to czy auto sie porusza tak jak wczesniej ( czy nie muli itp) a nie ile pali...
Gówno prawda, ilość tankowanego gazu do butli zależy od zaworu i temperatury otoczenia, było w szkole na fizyce, a w butle 45l wchodzi na lajcie 43-44l.
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Sro Cze 03, 2009 10:23
MACIOR napisał/a:
Gówno prawda, ilość tankowanego gazu do butli zależy od zaworu i temperatury otoczenia, było w szkole na fizyce, a w butle 45l wchodzi na lajcie 43-44l.
mam w kwitach ze butla 45l toroid STAKO. na "pusta" ze juz auto nie jedzie zawsze max wchodzilo ok 38-38.5l (lato czy zima) bez wzgledu czy zawor odbil czy pompa juz wiecej nie dala rady... co do temperatury otoczenia to nijak ona sie ma do tego bo lpg na stacji kupujesz w litrach (dlatego zima jest drozszy, pomijajac fakt ze proporcje propan-butan sa inne) i butle tez masz o okreslonej pojemnosci w litrach i przy temperaturze otoczenia tak samo Ci nalewak wleje (bo ma jakies tam badania i atesty) a sa stacje ze naleja sporo wiecej (tak kiedys mialem na lukoilu na uni lubelskiej ze zalali ok 46l, jak powiedzialem ze jest cos nie tegens z dystrybutorem to sie zaczelo robic niemilo)...
Im niższa temperatura tym wiecej gazu zatankujesz za niby te same pieniadze. Nawet w jakims autoświecie pisali ostatnio że bodajże przy -20 st. C gazu bedzie ok 5% wiecej niz przy 0st.C. Czysta fizyka....
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 08:23
manieczek napisał/a:
Im niższa temperatura tym wiecej gazu zatankujesz za niby te same pieniadze. Nawet w jakims autoświecie pisali ostatnio że bodajże przy -20 st. C gazu bedzie ok 5% wiecej niz przy 0st.C. Czysta fizyka....
to jest oczywiste ze w tej samej objetosci bedzie wiecej gazu przy nizszej temperaturze ale OBJETOSC TANKOWANEGO LPG sie NIE ZMIENI... NIKT TEGO NIE ROZUMIE? lpg jest plynne i sprzedawane na LITRY, maszyna do nalewania mierzy litry a nie ilosc gazu i ilosc litrow bedzie taka sama czy mroz czy upal...
Auto: Audi A6 3.0TDi V6 Quattro
Skąd: Okolice Lublina Pomógł: 12 razy Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 857
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 13:47
Jaqub napisał/a:
mierzy litry a nie ilosc gazu i ilosc litrow bedzie taka sama czy mroz czy upal...
dokładnie , czy lato czy zima litr gazu to litr gazu , a po przejsciu ze stanu płynnego do lotnego objętość gazu będzie zależna od temperatury. To tak jak z doładowaniem w silniku turbo , dużo więcej tlenu zawiera 1dm3 powietrza o temperaturze 10C , niż 1dm3 powietrza o temperaturze 50C , dlatego stosujemy intercoolery
Dzisiaj tankowalem znowu gazik po przejechaniu 100 km. Wynik nie byl jaki oczekiwalem 18l na 100. Bardzo Mi tego nie naprawili chyba ze tak w tym aucie ma mi wychodzic. Jutro jade raz jeszcze do nich spytac sie co jest grane
Jezdzilem na trasie ostatnimi czasie i wynik jaki wyszedl to po ok 380km 11.9l/100km a nastepnym 11.4l/100km. Cos jest nie tak chyba skoro w miescie lyka 18 litrow a na trasie 12 litrow. Roznica 6 litrow jest za duza. W czwartek jade na 1 przeglad po zalozeniu
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 21:53
nie ma sie co oszukiwac ale po Lublinie w ostatnim czasie jezdzi sie nie najlepiej, korki zwlaszcza teraz jak spadnie deszcz sa wlasciwie o kazdej porze (ludzie jak widza ze pada to traca umiejetnosci kierowania autem?)... ja troche cisnac (+korki) ostatnio na baku 38l zrobilem ok 200km...
pociesz sie tym ze Ci co twierdza ze lpg jest do kuchenek za litr pb95 placa 4.35 a Ty 1.52 (prawie 3 razy taniej )
Auto: s6 i pierdoloty
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 592
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 09:37
zużycie gazu z instalacją sekwencyjną przy silniku doładowanym powinno być wyższe o ok 25-30%
powinieneś zmierzyć afr, wtedy będzie widać w jakim zakresie jest ubogo lub bogato, normalnie afr powinien być na poziomie 12 ale przy gazie żeby było bezpiecznie to tak 10-11...
jak będzie za ubogo to tak jak koledzy pisali będzie gorąco i albo zawory wypali, albo dziura w tłoku
bo może być tak że dół masz zalany a na górze ubogo lub odwrotnie
tak to pojedziesz na regulacje i na jakiej podstawie oni stwierdzą że skład mieszanki jest prawidłowy??
no chyba że samochód postawią na rolkach i wsadzą sondę szerokopasmową... ale wątpię
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
) 
