Auto: B5 Syncro i FIREBLADE ;)
Skąd: Węglin Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 218
Wysłany: Sro Mar 05, 2008 09:04 COMPETITION nie odpala
Znajomy ma Audi Competition (silnik 2.0 16V 140KM). Problem polega na tym, że auto nie odpala. Jakś czas temu auto było na diagnostyce komputerowej, która nie wykazała żadnych błędów. Rozrusznik kręci ale silnik nie zaskakuje (nie jest to brak paliwa ) i odmówiło współpracy z dnia na dzień. Stąd moje pytanie: Wie ktoś może co może być przyczyną? czy gdyby uszkodzony był krokowiec to auto by nie odpalało?
Z góry dziękuję za pomoc i rady.
Auto: B5 Syncro i FIREBLADE ;)
Skąd: Węglin Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 218
Wysłany: Sro Mar 05, 2008 11:20
Właśnie nic takiego nie słychać. Rozrusznik kręci normalnie (aż do zajechania aku) i żadnych niepokojących dźwięków z silnika nie słychać. Pompa paliwa także działa a auto nie posiada instalacji LPG. Ja to już zgłupiałem i nie mam pomysłu co to może być. Planuje sprawdzić cewke, kopułke i przewody ale to było wymieniane niedawno.
[ Dodano: Sro Mar 05, 2008 11:23 ]
Jakiś czas temu pojawił sie problem "falujących obrotów" ale zdarzało sie to sporadycznie (bez różnicy czy silnik był rozgrzany czy zimny) do tego czasem auto potrafiło przerywać w czasie jazdy.
STOP DYSORTOGRAFII Pisz tak by inni mogli Cie ZROZUMIEĆ! Zanim wyślesz posta PRZECZYTAJ GO! Jesteś dyslektykiem? nie umiesz pisać po polsku? np. przeglądarka FIREFOX sprawdza błędy jak Word
Ostatnio zmieniony przez ilo Pią Mar 07, 2008 07:48, w całości zmieniany 1 raz
Auto: B5 Syncro i FIREBLADE ;)
Skąd: Węglin Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Wrz 2007 Posty: 218
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 09:14
Jasna sprawa że napisze co było. Wczoraj Krzycho trochę kręcił nosem, że to mechaniczny wtrysk i nie lubi sie w tym babrać ale jak go znam to napewno da sobie rade. Około 16 będę wiedział co i jak to wieczorkiem skrobne co tam sie narobiło.
[ Dodano: Sob Mar 08, 2008 09:06 ]
Krzysiek orzekł, że auto było "zalewane paliwem" już na samym początku także dodając do tego słaby akumulator nie miało siły odpalić. Działo się tak przez małą dziurę w tłumiku- tuż przed sondą- która otrzymując błedne dane zwiększała dawke paliwa. Teraz autko jeździ (nie przerywa, nie faluje) i czeka na kupca
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach