Auto: ropniak
Skąd: LSM Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 964
Wysłany: Wto Sty 01, 2008 12:30 OPONY LETNIE 17"
Witam .
Jak w temacie jakie oponki byście polecali wiadomo że jak najtańsze a dobre z rozmiaru 225/45/17 .Miałem Falkeny i były super ale poszły z autem a teraz dla mnie za drogie są żeby kupić nowe.
Co sądzicie o firmie Federal bo są opony w dobrej cenie do kupienia.
Jest tu kilku przedstawicieli różnych firm może by się wypowiedzieli co w miare dobrego w tym rozmiarze mają .
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Wto Sty 01, 2008 14:01
Rafi zapomnij o takich gumach... ja sie skusilem na nowki po 250pln/szt w 17tce zalozylem na przod i opony wogle nie trzymaja...
a jak sie uprzesz to dam Ci namiar na te opony
firma fate (model chyba eximia czy cos tam)
Auto: ropniak
Skąd: LSM Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 964
Wysłany: Wto Sty 01, 2008 16:09
Nie chce się upierać .Poprostu chce komfort i bezpieczeństwo,ale nie mam ochoty po raz kolejny 2000zł wywalać na opony.Jeśli nowych nie kupię taniej(mogą być nawet np. z 2005r wtedy tańsze a mi to przeszkadzac nie będzie),będe musiał poszukać dobrych używek.
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Wto Sty 01, 2008 19:53
BELFEGOR napisał/a:
Gratuluje opanowania auta przy rozklejeniu opony przy 190km/h
jak masz szeroka opone na niskim profilu to mozesz sie nie zorientowac ze np zlapales kapcia... mi przy ok 100km/h po prostu cos z tylu szumiec zaczelo... sciszylem radio, pozniej wylaczylem i nic... zatrzymalem sie a tu lipa i szok...
Nie polecam scierwa typu WANLI, NANKANG, KINGSTAR, FATE do ostrzejszej jazdy. Niestety, za parametry jezdne opony trzeba zaplacic. A co do opini to jest ich wiecej niz producentow opon. Mam doswiadczenie w tej branzy i wiem ze zdarzaja sie reklamacje i na najdrozsze modele.
Na Twoim miejscu jeszcze bym sie troche wstrzymal, i tak jest zima i jak mozesz to przypomij sie za jakis miesiac na priva, z racji tego ze w hurtowniach ciezko cos z lata znalezc.
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Wto Sty 01, 2008 19:58
BELFEGOR napisał/a:
Mam doswiadczenie w tej branzy i wiem ze zdarzaja sie reklamacje i na najdrozsze modele.
co mozna reklamowac w oponie? jak 99,9% uszkodzen to uszkodzenia mechaniczne?
pytam serio bo nie mam pojecia co moze byc przyczyna zwrotu kasy ew wymiany..
Gratuluje opanowania auta przy rozklejeniu opony przy 190km/h
jak masz szeroka opone na niskim profilu to mozesz sie nie zorientowac ze np zlapales kapcia... mi przy ok 100km/h po prostu cos z tylu szumiec zaczelo... sciszylem radio, pozniej wylaczylem i nic... zatrzymalem sie a tu lipa i szok...
Wg mnie to masz niebywale szczescie, bo przy opisywanej predkosci a nawet nizszej wyglada to tak, ze jest jedno wielkie pierdolniecie rozrywajace karkas opony i zaczynaja sie tance na drodze. Widzialem to na filmie pogladowym jednego z koncernow oponiarskich i niestety na zywo na gierkowce. Ja mialem jakies 140km/h a przedemna w bmw pekla guma, no i zaczal tance opisane u gory. Uratowaly go trzy pasy w jenym kierunku i poranny ruch na drodze, a raczej jego brak. A co sie otanczyl to jego
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Wto Sty 01, 2008 20:17
a tam... serio Ci mowie ze na niskoprofilowkach szerokich (jak jest sucho) to jest OK... kumpel w carismie jak mial 16tki i pekla mu guma z przodu tez nie mial zadnych klopotow...
BELFEGOR napisał/a:
Widzialem to na filmie pogladowym jednego z koncernow oponiarskich
pewnie auto z baloniastymi gumami i miENTkim zawieszeniem
a tam... serio Ci mowie ze na niskoprofilowkach szerokich (jak jest sucho) to jest OK... kumpel w carismie jak mial 16tki i pekla mu guma z przodu tez nie mial zadnych klopotow...
BELFEGOR napisał/a:
Widzialem to na filmie pogladowym jednego z koncernow oponiarskich
pewnie auto z baloniastymi gumami i miENTkim zawieszeniem
Zgodze sie z bezproblematycznym wyprowadzeniem samochodu ale przy odpowiedniej predkosci. Na oponach zjadlem zeby i pewna wiedze posiadam.
Auto: ropniak
Skąd: LSM Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 964
Wysłany: Wto Sty 01, 2008 21:54
BELFEGOR napisał/a:
Na Twoim miejscu jeszcze bym sie troche wstrzymal, i tak jest zima i jak mozesz to przypomij sie za jakis miesiac na priva, z racji tego ze w hurtowniach ciezko cos z lata znalezc.
_________________
Rozumiem,że masz dostęp gdzieś w hurtowniach.Jeśli tak to o to mi chodziło,bo czasami rocznik opony starszy i taniej mozna kupić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach