ja zrobiłem 50 w pół roku, i wychodziłem
ale żyjąc już w polsce, coraz bardziej mnie męczy wykładanie niemałej kasy na paliwo
jak nie uznawałem gazu, tak powoli się przekonuje
_________________ Przejeżdżam przez Inżynierską w 7.19 sek, a TY ???
heja sorki za off topic ale 20 tysi w 3 miechy to ty z autka nie wychodzisz?:)lol
20 tysi było w przybliżeniu
Mylisz się kolego. Gdybyś pracował w Chełmie , a mieszkał w Lublinie robisz około 3200 km. miesięcznie na sam dojazd do pracy (punkt A do punkt B). Do tego 2 razy w tygodniu muszę być w Szczebrzeszynie tj. 1600 km./miesiąc. 2 Razy w miesiącu trasa Kraków-Katowice-Warszawa co daje jakieś 2400 km. Dolicz do tego wyjazdy okolicznościowe to okaże się, że zrobisz 40 % więcej bez najmniejszego problemu.
P.S.
Jeśli chcesz mogę to udokumentować
[ Dodano: Pią Wrz 28, 2007 10:08 ]
Misiek_lbn napisał/a:
ja zrobiłem 50 w pół roku, i wychodziłem
ale żyjąc już w polsce, coraz bardziej mnie męczy wykładanie niemałej kasy na paliwo
jak nie uznawałem gazu, tak powoli się przekonuje
Ja też się przekonałem i jak na razie nie żałuję. Przy moich przelotach koszt montażu gazu powinien się zwrócić w okresie 4-5 miesięcy, a później zarabiasz. Gdy coś się zacznie dziać z gazem wtym okresie obejmuje mnie gwarancja 12 miesięcy. Dlatego nie miałem nic do stracenia i zaryzykowałem z gazem. Opłaciło się, zmieniłem stosunek do instalacji gazowych. Warunek jest jeden NIGDY NIE OSZCZĘDZAJ NA INSTALACJI. Miałem już 3 samochody z gazem i każdy był do niczego: strzelały, gasły, problemy z rozruchem itp. Tutaj nie mam nic. Jeżdżę jak na benzynie tylko z mniejszym silnikiem, nawet nie czuć kiedy się przełącza na gaz. Jeszcze raz polecam każdemu kto jeździ więcej nić przeciętny Kowalski, w innym przypadku lepiej jest pozostać na benzynie ponieważ amortyzacja kosztu montażu będzie trwała długo, a co najgorsze przekroczy okres gwarancji, która daje spokojny sen.
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Pią Wrz 28, 2007 13:17
Damian napisał/a:
Gdy coś się zacznie dziać z gazem wtym okresie obejmuje mnie gwarancja 12 miesięcy.
masz GWARANCJE ale TYLKO NA INSTALACJE a nie na AUTO czy tez SILNIK... GWARANCJA nie OBEJMUJE: wymiany elementow eksploatacyjnych instalacji (np filtry), USTAWIANIA/STROJENIA, przegladaow gazowych itp... a jak sie zapra to nawet Ci nie zmienia zatartego wtryskiwacza bo bedzie to Twoja wina z racji na zla jakosc paliwa... wiec tak na prawde to gwarancja mozna sobie podetrzec tylek...
Gwarancja obejmuje strojenie/ustawianie. Żadna gwarancja nie obejmuje części eksploatacyjnych. A jeżeli padnie mi silnik to zapewne stało by się to równierz na benzynie. Zresztą gdybym miał jakiekolwiek wątpliwości, że mogło to być spowodowane złym działaniem instalacji gazowej to z pewnościa skorzystał bym z usług rzeczoznawcy, który wybadał by sprawe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach