Auto: F7P
Skąd: Polska Pomógł: 29 razy Dołączył: 17 Cze 2004 Posty: 1894
Wysłany: Nie Lut 03, 2008 09:21
maly841 napisał/a:
Już nie gadajcie takich głupot bo sie nie chce tego czytać.
Zwróciłem uwage JA czyli, powinienies sformułować..
Juz nie gadaj takich..
Oczywiście Ty będąc gliniarzem i wiekszość z Was z forum odpusciło by pościg po kilku sec twierdząc że przeginam/y...
Nie rozśmieszaj mnie proszę...
Robili co mogli, przeliczyli się, róznica między nami a nimi jest taka, że oni są funkcjonariuszami prawa..
( my opowiadalibyśmy sobie super anegdotke )
Przeginamy aby nam sie upiekło..
Oni czasami aby nas zatrzymać..
Idąc twoim i wiekszości tokiem myslenia policja powinna odpuszczać 99% pościgów, bo po kilku sec. pościg za uciekającym motocyklem, samochodem jest niebezpieczny.
Gdy by tak sie działo nikt by nie odpuszczał mając swiadomość, że policja nie bierze udziału w głupich pościgach za młodym gniewnym itp..
Na szczęście jest inaczej przeginasz licz się z tym że zostaniesz zatrzymany/ukrany...
Wystarczy zatrzymac sie, kiedy policja daje nam sygnały do zatrzymania.
Wtedy nie ma takich scen jak na filmie.
Prosze bez dalszych głupich komentarzy..
Zdarzyło się, że uciekałem przed policją, zostałem nawet raz nieświadomie zatrzymany i wytargany z auta czując bliskośc i czułośc zirytowanej do białej goraczki Policji.
Wtedy byłem zły.
Teraz widząc co się dzieje na drogach wole sie zatrzymać..
Przesadziłem? ok zapłace.
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Nie Lut 03, 2008 13:05
Vesti, zobacz ze przez wiekszosc filmu jada bez "koguta"... jest noc, droga dosc kreta, podwojne ciagle, przyczepnosc przypuszczam ze kiepska...
ja nie chcialbym zeby mi z na przeciwka w zakrecie pokazaly sie swiatelka na moim pasie...
nie twierdze ze 99% poscigow powinno byc "odpuszczanych" ale przez to ze np u NAS nie ma policyjnych helikopterow (tak jak w UK czy USA) dostepnych i gotowych powiedzmy w 5-15 minut sledzic podejrzanego bez narazania innych dzieje sie to co sie dzieje... ale fajowo bo sa kamerki i mozna ocenic postepowanie policji...
Auto: F7P
Skąd: Polska Pomógł: 29 razy Dołączył: 17 Cze 2004 Posty: 1894
Wysłany: Nie Lut 03, 2008 23:43
Jaqub napisał/a:
Vesti, zobacz ze przez wiekszosc filmu jada bez "koguta"... jest noc, droga dosc kreta, podwojne ciagle, przyczepnosc przypuszczam ze kiepska...
ja nie chcialbym zeby mi z na przeciwka w zakrecie pokazaly sie swiatelka na moim pasie...
nie twierdze ze 99% poscigow powinno byc "odpuszczanych" ale przez to ze np u NAS nie ma policyjnych helikopterow (tak jak w UK czy USA) dostepnych i gotowych powiedzmy w 5-15 minut sledzic podejrzanego bez narazania innych dzieje sie to co sie dzieje... ale fajowo bo sa kamerki i mozna ocenic postepowanie policji...
Mieszkamy w Polsce .. na twoje i moje szczęście helikoptery nie będą nas na razie śledzić.
Koguty mogli wyłaczać np. aby oszukac uciekiniera, że niby policja zakończyła pościg.
Oni sami oceniaja sytuację..
Tym razem przecenili swoje możliwości zdarza się.
Jako zbyt szybcy na ulicach nie powinnismy tak srogo oceniac innych.
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście Pomógł: 24 razy Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 00:54
Jaqub napisał/a:
Vesti, zobacz ze przez wiekszosc filmu jada bez "koguta"... jest noc, droga dosc kreta, podwojne ciagle, przyczepnosc przypuszczam ze kiepska...
ja nie chcialbym zeby mi z na przeciwka w zakrecie pokazaly sie swiatelka na moim pasie...
nie twierdze ze 99% poscigow powinno byc "odpuszczanych" ale przez to ze np u NAS nie ma policyjnych helikopterow (tak jak w UK czy USA) dostepnych i gotowych powiedzmy w 5-15 minut sledzic podejrzanego bez narazania innych dzieje sie to co sie dzieje... ale fajowo bo sa kamerki i mozna ocenic postepowanie policji...
a pozniej bys pisal glupoty ze Polska Policja ma helikopter ktory kosztuje XXXtysiecy zlotych miesiecznie, a w miesiacu jest 10 poscigow
prosze Cie.
popieram slowa Vestiego w poscie wyzej (ten dluzszy )
A propos bezkarnośći policji to ile grozi mandatu oraz punktów karnych za palenie tytoniu w aucie poruszając się w obszarze zabudowanym?
Bo dzisiaj stojąc sobie na światełkach obserwowałem jak pan mundurowy palił sobie papieroska i popiołek wyrzucał za szybkę radiowozu. Miałem podejść i zaproponować, że by sam sobie mandat wlepił, ale wolę się nie narażać i z resztą zapaliło się zielone.
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście Pomógł: 24 razy Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 19:55
ale strzepywal za okno - smiecil.
ostatnio z Mc donalda pojechali w lewo (nakaz jazdy w prawo), obok stal radiowoz i sie zapytalem czy ja tez moge jak koledzy, i czy rusza za nimi w poscig
Tak mnie zastanawia jedna kwestja troche OT ale do tematu.
Jak z serialami typu W11,Kryminalni Super Niania i itd. Jezdza bez pasow, rozmawiaja przez komorki, jak jeszcze nie sa w akcji zawracaja na recznym i takie tam.
Jesli ja zamieszcze na necie filmik jak swiruje to zaraz mi siada na 4 litery a oni to co, nie łamia prawa??
Zaraz sie ktos odezwie ze te scenki sa krecone na potrzeby i sa pod kontrola ale jak jest poscig jakis to co zamykaja iles ulic ??
Czy aby to nie jest rowniez łamanie prawa i bezkarność??
Palenie w aucie nie jest jak narazie zakazane z tego co mi wiadomo.
To zle ci wiadomo nie mozesz tez jesc i jezdzic w klapkach ;D
Ustawa o ruchu drogowym:
Atr. 63
pkt.5. Kierującemu pojazdem silnikowym, który przewozi osobę, zabrania się palenia tytoniu lub spożywania pokarmów w czasie jazdy. Nie dotyczy to kierującego samochodem ciężarowym, który przewozi osobę w kabinie kierowcy, i kierującego samochodem osobowym, z wyjątkiem taksówki.
Czyli dotyczy tylko kierowców przewożących osoby/ę. Jak rozumiem, gdy jedziemy sami to można jeść i palić?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach