Auto: sti
Skąd: Dziesiąta Pomógł: 19 razy Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 794
Wysłany: Czw Wrz 25, 2008 08:31
najlepiej kupic remusa lub supersprinta jak nie robi się całego wydechu z tłumikami w jakiejś firmie typu:kwas-met,eltec itp.Koszt na pewno większy niż te KM i inne badziewia które wydmuchuja sie po tygodniu i poźniej wydzierają strasznie mordę
_________________ // FK Autoserwis Lublin ul.Zemborzycka 116C //
Auto: audi 90q 2.3 20V & AR
Skąd: Woj. Lubelskie
Dołączył: 02 Lut 2005 Posty: 540
Wysłany: Czw Wrz 25, 2008 08:44
Tylko ze z tego co widze, u remusa dedykowanego brak, zas supersprint nie ma tlumika takiego jak chce tzn o w miare seryjnym wygladzie. Nic, pozostaje zamowic jakiegos customa
Auto: s6 i pierdoloty
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 592
Wysłany: Czw Wrz 25, 2008 10:53
Ja zawsze robiłem sobie sam tłumiki przelotowe. Jako wytłumienie używałem zmywaków drucianych, najlepiej się sprawdzały (żadne wióry i waty). Ważne żeby tłumik był duży wtedy będzie ładnie tłumił. Nic się nie wydmuchiwało i spokojnie wytrzymywało ponad dwa lata. Żeby było ciszej to można rurę przechodzącą przez tłumik puścić pod kątem lub np w kształcie litery S. Wtedy gazy nie będą zatrzymywane a droga przebyta przez nie dłuższa przez co będzie cicho.
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Czw Wrz 25, 2008 12:09
noodl3s napisał/a:
Tylko ze z tego co widze, u remusa dedykowanego brak,
kup sobie UNIWERSALNEGO REMUSa i "dostosuj go" do siebie (najczesciej kwestia przyspawania lap itp... ja tak zrobilem (koszt dedykowanego byl grubo ponad 3tys pln a uniwersalny niewiele ponad 1 tys)... u mnie jest juz ponad 4 ry lata, od 3 jest jedynym tlumikiem w ukladzie (koncowy)... sprawdza sie znakomicie...
Auto: #ok 750km w zagrodzie
Skąd: Okolice Lublina Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Kwi 2007 Posty: 423
Wysłany: Czw Wrz 25, 2008 12:17
Witam ja polecam el-tec nysa lata juz połtora roku na 2 tłumikach nic sie nie psuja sa naprawde ciche:). Według mnie wytrzymałe poniewaz tyle co ja miałem marchewek to jeszcze sie nie rozleciał:) pozdrawiam ps jak kupiłem nyske byla z ladnym remusem nawet poprzedni włascicel rachunek za niego trzymał w dokumentach:) to jakis taki byl cichy jakby go nie było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach