Wezwali właściciela pojazdu, ten przyjechał z synkiem, synek dostał po łbie i jest spokój, w przypadku jak masz świadka jest jeszcze łatwiej tylko trzeba się po sądach tłuc i zmarnować kupę czasu, na łysego siurdaka nie warte. Najlepiej wozić stunowanego ASG (najlepiej w jakimś oczojebnym kolorze) i walnąć parę kulek po aucie, fajnie lakier odskakuje
Auto: 120E88 328F30 550E60
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 18 razy Dołączył: 19 Lip 2004 Posty: 2476
Wysłany: Pią Gru 19, 2008 20:25
MACIOR napisał/a:
Wezwali właściciela pojazdu, ten przyjechał z synkiem, synek dostał po łbie i jest spokój, w przypadku jak masz świadka jest jeszcze łatwiej tylko trzeba się po sądach tłuc i zmarnować kupę czasu, na łysego siurdaka nie warte. Najlepiej wozić stunowanego ASG (najlepiej w jakimś oczojebnym kolorze) i walnąć parę kulek po aucie, fajnie lakier odskakuje
kiedy sie ustawiamy żebyś mi tak zrobił
chętnie bym zmienił kolor trafica na Twój koszt
_________________ MAZDA ... i czujesz że korodujesz ...
Auto: Audi 100 C4 Avant
Skąd: Okolice Lublina Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Lis 2005 Posty: 415
Wysłany: Sob Gru 20, 2008 01:34
Ja widziałem debila ktory na Mickiwecza po chodniku do skrzyzowania z Długa jechal.
Najpierw myślalem ze do tego metalowego sklepu chce dojechać a on po chodniuku do Długiej w lewo i rura......
Takich to popiero walic po ryju........
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach