no bo z tego co wiem to ten silnik był jeszcze w miarę dobrym stanie. No nie wiem, wymieniać cały silnik tylko z powodu że cos tam mu się zepsuło. tak jak zrobię ten silnik to chociaż będę wiedział co mam, a kupić z allegro i też nie wiadomo czy za kilka tys. kilometrów nie trzeba będzie go robić.
Ostatnio zmieniony przez Tomasz-350 Sob Kwi 04, 2009 19:15, w całości zmieniany 1 raz
Popytam się ile naprawa by kosztowała i się zastanowię co z nim dalej zrobić. No dobra ale teraz na ile go wycenić, polonez ten ma instalację gazowa zapomniałem dodać, co na pewno podwyższa jego wartość, potrzebny mu remont silnika i ma trochę jaśniejszy kolor przedniej części i drzwi przednie. Tak poza tym jest chyba ok.
z tą rudą to nie jest tak źle, tak jak w każdym przeciętnym poldku bym powiedział, tam gdzie było jej najwięcej to są cale części wymienione takie jak drzwi przednie czy błotniki z innego polda i dlatego jest dwukolorowy.
Wszystko zależy jakie środki chcesz na niego przenaczyć i jakie efekty chcesz uzyskać ale dla mnie taka operacja nie ma sensu malowanie z naprawą bądz wymianą silnika to bedzie min. 2000 to za taką kase można miec już całkiem zadbanego poldka nawet plusa. Ja na twoim miejscu bym wyciągnąl co się z niego nadaja spienięzył to wszystko i bym kupił jakiś zadbany egzemplarz.
_________________ FSO Nadszedl czas ... czas by cieszyc sie zyciem......
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach