Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Sob Kwi 18, 2009 17:36
prawda jest taka ze malo sie nie zesraja zeby wprowadzic ten podatek ale niestety DZIEKI UE i przepisom wewnetrznym w UE nie uda im sie i kombinuja jak to zrobic zeby jednak przeszlo... chodzi konkretnie o wprowadzenie tego podatku dla "starych aut" tych ktore juz sie poruszaja po kraju... za te auta kazdy ich wlasciciel czy to sciagajac ze szrotu z niemcowni czy innego kraju zaplacil akcyze (ktora tez byla zle naliczana i bezprawnie) i teraz wprowadzenie takiego podatku tez byloby niezgodne z prawem UE bo juz wczesniej wlasciciele zaplacili za te auta... wiec ten kto ma szrota powyzej 15tu lat ktory nie spelnia zadnych "kwitowych" emisji spalin moze spac spkojnie... mnie bardzo dotyka to ze pod "maska" ekologicznosci, dbania o "srodowisko naturalne" chodzi tylko o to zeby jak najbardziej zlupic kierowcow... jesli by naprawde rzad mial ochote na ochrone srodowiska to wprowadzilby znizki na LPG, CNG, metan, biopaliwa (etanol np) hybrydy, doplaty do przerobek zasilania zwyklych aut lub ulgi na takie paliwa...
mnie bardzo dotyka to ze pod "maska" ekologicznosci, dbania o "srodowisko naturalne" chodzi tylko o to zeby jak najbardziej zlupic kierowcow... jesli by naprawde rzad mial ochote na ochrone srodowiska to wprowadzilby znizki na LPG, CNG, metan, biopaliwa (etanol np) hybrydy, doplaty do przerobek zasilania zwyklych aut lub ulgi na takie paliwa...
jeszcze sie taki rząd nie narodził co by dbał o obywateli a nie o swoje kieszenie
W bogatszych krajach UE być może taki przepis ma sens ale na pewno nie w PL gdzie 3/4 aut ma 10 lat i więcej...Moim zdaniem to nie wypali bo drastycznie spadła by liczba użytkowników aut a co za tym idzie ludzi którzy płacą te wszystkie złodziejskie składki, podatki i inne pierdoły a więc chyba dużo więcej zrobiło by to szkody niż pożytku...
PS. Lepiej wymusić mniejszą ilość aut na ulicy niż je budować/modernizować ot cała polityka Polski...
Tylko tak się zastanawiam, co to niby miałoby mieć wspólnego z ekologią??? Przecież te pieniądze i tak nie poszłyby na ekologię, tylko w najlepszym wypadku na łatanie dziury budżetowej...
A tak w ogóle to czy ktoś się może orientuje, za co by była większa kara? Za niepłacenie tego całego podatku, czy za obrzucenie jajkami czy jakimś innym świństwem budynku sejmu?
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Nie Kwi 19, 2009 20:31
jerry84 napisał/a:
Tylko tak się zastanawiam, co to niby miałoby mieć wspólnego z ekologią??? Przecież te pieniądze i tak nie poszłyby na ekologię, tylko w najlepszym wypadku na łatanie dziury budżetowej...
niby to ze jakbys mial/masz starego strucla ktory nie spelnia zadnych norm emisji spalin to placisz bardzo duzo, jak masz funkiel nowke spelniajaca euro 15 to placisz malutko... wiec w sumie taniej by Cie wyszlo oddac strucla na zyletki i kupic nowke bo oplata za strucla moglaby przewyzszac znaczaco jego wartosc... i w ten sposob z drog zostaly by usuniete "smieci" a na ich miejsce bylyby auta "bardziej przyjazne srodowisku"...
niby to ze jakbys mial/masz starego strucla ktory nie spelnia zadnych norm emisji spalin to placisz bardzo duzo, jak masz funkiel nowke spelniajaca euro 15 to placisz malutko... wiec w sumie taniej by Cie wyszlo oddac strucla na zyletki i kupic nowke bo oplata za strucla moglaby przewyzszac znaczaco jego wartosc... i w ten sposob z drog zostaly by usuniete "smieci" a na ich miejsce bylyby auta "bardziej przyjazne srodowisku"...
to to ja akurat wiem, ale chodzi mi o to, że pieniądze z tego podatku powinny jednak iść na ekologię, a nie wypychać kieszenie tych sk......ów z rządu.
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Nie Kwi 19, 2009 21:15
jerry84 napisał/a:
to to ja akurat wiem, ale chodzi mi o to, że pieniądze z tego podatku powinny jednak iść na ekologię, a nie wypychać kieszenie tych sk......ów z rządu.
w Naszym Kraju to jest tak ze pieniadze z podatkow (roznie sie nazywajacych), roznych oplat (tez roznie sie nazywajacych) nie sa przeznaczane zgodnie z tym jak sie nazywaja i chocby na zblizone cele do tych z ktorych sa brane tylko na latanie aktualnych potrzeb (czyt. dziur budzetowych)...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach