hehe a ja sie z Toba Vesti nie zgodze ja tez byłem przeciwnikiem gazu do momentu zakupu swojego pierwszego autka jakim była własnie taka mazda z gazem jaka chce kupic Misiek i ja tak samo jak Misiek jestem biedny student tyrak a jazda na lpg ratuje i tak moja biedna kielnie robie 100 za ok 16zł na lpg zalezy gdzie zaleje a zeby miec fajnego diesla co w miare jedzie trzeba wydac juz troche kasy nie wspominajac o serwisowaniu takiego autka a takimi autkami niedosc ze fajnie sie jezdzi to zarazem tanio
dlatego GAZu mówie tak
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 07:24
Blosa mozna trafic na allegro za ok 300pln... montaz jest nie skomplikowany i ustawiajac nawet "na oko" jest pińcet razy lepiej niz na mikserze...
z tego auta raczej na szybko nie da sie wyrzucyc miksera zeby sprawdzic jak lata bo na 99% jest pocieta guma zeby wlozyc mikser. trzeba by nowa gume dolotu...
Bolsa mozna trafic nawet taniej, ostatnio na nissan klubie był za 100, wstarczy go przeczyscic i jazda mysle ze to nie problem wyjac mikser z tej mazdy i wstawic kibel rure przez chwile tak jezdziłem u siebie
Auto: TjurboDohcVtec
Skąd: Bronowice Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Mar 2008 Posty: 59
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 13:35
Ej, tak czytam i czytam, że poobijany, że sprzeglo sie kończy, że szyba się nie podnosi... przeciez to jest 1990 rok produkcji, auto ma 19lat (!!!!) i kosztuje 3000PLN... czego sie spodziewacie??? Bezwypadku z nalotem 112 000km, którym jeździła starsza kobieta?
Fakt faktem, czuć, że nie idzie jak powinien, i tak jak piszecie zapewne jest to sprzęgło. Skrzynia pracuje raczej bezproblemowo. Silnik generalnie suchy... oprócz tego nieszczęsnego wycieku spod pokrywy zaworów. Ale panowie od mazd twierdzą, ze te silniki mają to do siebie, że lubia w tym miejscu puścić olej. A rozwiązaniem problemu jest ponoć wymiana na OEM uszczelkę + dopolerowanie płaszczyzn styku.
Co do gazu, to żeby wyjąć mikser to trzeba się bedzie troszki nagimnastykować... dobrze jest schowany
Wczoraj nie było jak wleźć pod spód bo trochę deszcz padał ale to jeszcze nic straconego
no doba auto ma 19 lat tyle ile miała i moja, renówka ma 18 i nieporównania do mazdy(nie ma rdzy ) a jesli nawet kosztowała by 2000 to jesli nie ma tam podłogi to mysle ze nie ma co sie w to pchac ;)by pozbyc sie zwezki wystarczy zdjac cały dolot i w miejsce miksera wstawidz rure pcv bodajze o srednicy fi 70 nie pamietam dokładnie, a to przebiega bardzo sprawnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach