i nie dosc ze azot jest mniejsza czasteczka, to jeszcze posiada uklady heksagonalne, przez co latwiej sie zbija.
Podales wypis rozszerzalnosc objetosci cieplnej dla obu gazow przy 0'C, ale pokaz jeszcze przy 10 20 30 40'C i -10 -20
Azot nie jest tak tlen(bardzo podatny) podatny na zmiany cisnienia ktore jak wszyscy wiemy zaleza od temperatury...
a jak wiemy zmiana cisnienia w oponie (obnizenie) powoduje szybsze scieranie sie laczka
oj HG błądzisz. i idziesz w zla strone, przyznaj racje.
Auto: znalazlem na otomoto ;)
Skąd: Śródmieście Pomógł: 24 razy Dołączył: 03 Maj 2004 Posty: 3578
Wysłany: Wto Paź 24, 2006 13:51
HaGie napisał/a:
przeczytalem pare wypowiedzi w necie i kazdy stwierdza tak samo jak ja
wejdz na onet i poczytaj co ludzie pisza na temat PIS na onecie czy PO, a pozniej wroc tu i edytuj posta jak bozia przykazala, nawet szkoda mi czasu na czytanie ludzi w komentarzach ktorzy maja beznadziejne pojecie, a raczej jego brak. podtrzymuje to co powiedzialem, jest to wazne ale nie az tak. Nie zgodze sie kategorycznie z haslem "pic na wode" bo to znaczy ze ktos jest beznadziejny i z fizyki i z chemii i nie rozumie prostych rzeczy.
Nawet nie potrafie Ci tekstem tego wytlumaczyc, wolalbym na zywo, ale chyba kazdy z nas kiedys gral w pilke lub gra nie (taka plazowa duzy balon) ?? po nocy w garazu taka pilka jest troche zdeformowana, a jak ją rzucimy na slonce, to zaraz bedzie idealna do gry na plazy. a nie duzo sie ociepli. gdybysmy ja napompowali azotem to jej odksztalcenia byly by mniejsze co za tym idzie mniejsze opory toczenia.*
do czego zmierzam, wieksze opory toczenia = szybsze zuzywanie opon.
jak ktos zmienia opony co roku to moze miec to w pupci
*ja wiem ze w normalnej oponie sa wieksze cisnienia, ale ma to charakter pogladowy
ale ... kazdy swoje zdanie moze miec i nalezy je szanowac niekoniecznie sie z nim zgadzajac.
podkreslam nie jest to az tak wazne... ale nie jest to pic na wode
Auto: quattro ;-)
Skąd: Czuby Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Wrz 2004 Posty: 359
Wysłany: Wto Paź 24, 2006 17:08
A ja napisze tak
jeśli chodzi o opony typu slick... to bardzo dobrze jest je napompować azotem gdyż jeśli nabijemy do nich np. 1.9 atm to caly czas tyle będzie... a gdy napompujemy zwykłym powietrzem na 1.9 to po całym odcinku specjalnym gdy wjedziemy na metę i sprawdzimy powietrze będzie 2.3 a może 2.5 wszystko zależy od temperatury opony . niestety w rajdach nie można pompować opon azotem... i dlatego np. slicki pompuje się na 1.5 – 1.6 a po zjeździe z odcinka jest ok. 2 atm i trzeba spuszczać do kolejnego odcinka
także pompowanie azotem ma sens
_________________ Nie, nie, prędkość była OK... tylko zakręt trochę za ciasny.
Auto: quattro ;-)
Skąd: Czuby Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Wrz 2004 Posty: 359
Wysłany: Wto Paź 24, 2006 17:58
siwy, sluchaj nie nawidze regulaminów wiec nie wiem gdzie to pisze... ale ja napisalem to na podstawie pucharu peugeota który jest rozgrywany w mistrzostwach polski.
_________________ Nie, nie, prędkość była OK... tylko zakręt trochę za ciasny.
Wulkano w Kalinówce, pompowałem gumki 2 lata temu i dziś z ciekawości sprawdziłem ciśnienie, jak było 2.2 pompowane przy +20iluś tam, tak dziś 2.2 w każdej.
Auto: sti
Skąd: Dziesiąta Pomógł: 19 razy Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 794
Wysłany: Wto Paź 24, 2006 19:29
MACIOR napisał/a:
kazik napisał/a:
a gdzie u nas w lbn pompują koła azotem?
Wulkano w Kalinówce, pompowałem gumki 2 lata temu i dziś z ciekawości sprawdziłem ciśnienie, jak było 2.2 pompowane przy +20iluś tam, tak dziś 2.2 w każdej.
to spoko temat z tym cisnieniem,normalnie co chwila trzeba sprawdzac
_________________ // FK Autoserwis Lublin ul.Zemborzycka 116C //
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach