Na abramowickiej sprzedaja nalewki w cenie ok 100 zl za sztuke, kupilem sobie zimowki i nie mam powodow do narzekania,nic sie z nimi zlego nie dzieje...a opon nie oszczedzam
_________________ Bóg dał nam nogi po to abyśmy doszli tam gdzie nie dojedziemy na glebie...
Auto: 120E88 328F30 550E60
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 18 razy Dołączył: 19 Lip 2004 Posty: 2476
Wysłany: Nie Mar 04, 2007 11:32
Brzozka napisał/a:
Na abramowickiej sprzedaja nalewki w cenie ok 100 zl za sztuke, kupilem sobie zimowki i nie mam powodow do narzekania,nic sie z nimi zlego nie dzieje...a opon nie oszczedzam
ale chyba nie 17
_________________ MAZDA ... i czujesz że korodujesz ...
Na abramowickiej sprzedaja nalewki w cenie ok 100 zl za sztuke, kupilem sobie zimowki i nie mam powodow do narzekania,nic sie z nimi zlego nie dzieje...a opon nie oszczedzam
ale chyba nie 17
no nie, ja zaplacilem 80 zl za 14", 15" byly chyba za 90 zl... nawet jak zaplaci 130 to wydaje mi sie bardziej oplacalne niz kupowanie tych z allegro...na abramowickiej daja na nie gwarancje a z tymi z allegro to roznie moze byc.
Auto: ford escort
Skąd: Woj. Lubelskie
Dołączył: 12 Gru 2005 Posty: 24
Wysłany: Nie Mar 04, 2007 16:03
a czy moglibyście dać jakiś dokładniejszy namiar na te opony na abramowickiej? teraz mam z tyłu 205/45 i mam jeszcze sporo miejsca więc sądzę że nie będzie problemu z np 225/45
Auto: BMW & Turbo CABRIO &a
Skąd: Śródmieście Pomógł: 30 razy Dołączył: 10 Sty 2005 Posty: 3256
Wysłany: Nie Mar 04, 2007 16:11
__MaSteR__ napisał/a:
teraz mam z tyłu 205/45 i mam jeszcze sporo miejsca więc sądzę że nie będzie problemu z np 225/45
pamietaj ze nie tylko szerokosc sie zwieksza ale i WYSOKOSC tym bardziej ze felge masz 7cali to opone "wybuli" tzn bedzie bardziej balon... i nie patrz tylko od zewnatrz na blotnik ale czy w srodku nie bedzie o cos tarla zwlaszcza jak wsadzisz przepisowe 5 osob do auta...
a czy moglibyście dać jakiś dokładniejszy namiar na te opony na abramowickiej? teraz mam z tyłu 205/45 i mam jeszcze sporo miejsca więc sądzę że nie będzie problemu z np 225/45
wyjezdzajac z kunickiego po lewej stronie kawalek przed szrotem
Auto: ford escort
Skąd: Woj. Lubelskie
Dołączył: 12 Gru 2005 Posty: 24
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 12:15
rozważam również założenie opon o profilu 205/50 mam żółte sprężyny myślę że to poprawiło by komfort jazdy ponieważ po naszych drogach jeździ się dość nieciekawie ale nie wiem czy opony nie ocierałyby mi o nadkola
Auto: A3
Skąd: Okolice Lublina Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Maj 2005 Posty: 155
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 12:19
W Rykach jest wulkanizacja, w ktorej maja b. dobre opony. Ja kupilem juz u nich pare kompletow i wszystko jest ok. A mam rozmiar taki jaki chcesz alozyc. Wybor maja naprawde duzy. Przed pierwszymi swiatlami w Rykach trzeba skrecic w prawo, pojechac jakies 2-3 km. I beda znaki.
Auto: s6 i pierdoloty
Skąd: Woj. Lubelskie Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 592
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 16:37
Cytat:
Wydaje mi sie ze zakup 8 letniej opony nie jest najlepszym rozwiazaniem.guma po tylu latach traci swoje wlasciwosci...ale byc moze sie myle
masz racje, opony powinno się zmieniać góra co 3-4 lata, na przykład na moto opona raz rozgrzana i ostudzona już się nie trzyma tak jak nowa (nie mówiąc już o slikach), poza tym guma parcieje a przede wszytkim twardnieje i traci swoje właściwości....
kiedyś też jeździłem na używkach, ale odkąd kupiłem nowe i przekonałem się na własnej skórze jaka jest różnica to powiedziałem sobie niegdy więcej używek...
Auto: Toyota
Skąd: LSM
Dołączył: 08 Sty 2007 Posty: 41
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 17:09
ja mam w tej chwili z przodu 7 letnie opony .... i powiem , że tragicznie się jeździ ...
na suchym słabo trzymają a na mokrym to już w ogóle zero trakcji w zakrętach
na szczęście jak tylko wiosna w pełni zawita do nas to od razu nowe, albo prawie nowe laki idą na koła ... tak jak kosa mówił, MAX 2 lata ....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach