Auto: 1.9TDI
Skąd: Chełm
Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 144
Wysłany: Pon Lip 16, 2007 21:26
TTomek napisał/a:
Cytat:
Nie,nie honowalem.
powalona 'nowa" szkoła składania silników ...nie rozumiem po jaki ch%$ wymieniać pierścienie nie robiąc honowania , nawet ręczną honownicą
bez tego cały remont można sobie w pupe wsadzić , tak delikatnie mówiąc.,..
Mysle ze zrobilem wiecej takich remontow niz ty i reklamacji jeszcze nie mialem,ponadto po przebiegu 300tys masz jeszcze slady po honowaniu?Bo nie wydaje mi sie,a silnik chodzi.
Wracajac do Hondy to jestem w trakcie zakladania innych gumek zaworowych,gdyz stare wydaja sie jakies za duze.Wydaja sie jakby byly o innej srednicy i z innego silnika chyba 1,4 zamiast 1.5
myślę , że jest bardzo możliwe , że zrobiłeś wiecej takich remontów niż ja i wcale tego nie neguję...
jednak swoją wiedzę posiadam i wiem , że lekkie honowanie nie zaszkodzi , a nawet pomoże przy "układaniu" sie nowych pieścionków.
pilachgt napisał/a:
z tego co pamietam jak w punto wymienialem pierscionki to mi nie honowali. po fabryce bylo jeszcze slady widac. i co?? i wszystko jest oki.
jest to bardzo prawdopodobne , jednak jak się raz czy dwa uda nie znaczy , że za 7 razem trzeba rozbierać motor bo jednak bez tego nie poszło wszystko jak należy.
"Porysowana" powierzchnia tulei ma swoje czysto fizyczne uzasadnienie utrzymywania filmu olejowego na jej powierzchni i jeżeli posiadasz tak precyzyjne oko aby stwierdzić , że dany motor obędzie sie bez tego , to gratuluję ...ja wolę nie ryzykować... i też silniczki latają bez niebieskiej smugi za sobą....
zresztą remonty silnika to nie są moje "ulubione" zajecia w tej chwili , więc moge sie tylko wypowiadać na podst. doświadczeń z ostatnich lat .
Na podstawie tego nadal będę się upierał , że silnik wymaga honowania ( może nie fiatowski bo ten i tak warczy jakby sie zacierał co 5 min i tak ... choć taka operacja mu nie zaszkodzi) ale Honda ma sie znacznie lepiej po honowaniu ,szczególnie wysilona....
[ Dodano: Sro Lip 18, 2007 00:23 ]
marewel napisał/a:
ponadto po przebiegu 300tys masz jeszcze slady po honowaniu.Bo nie wydaje mi sie,a silnik chodzi.
sądzę , że jednak mało silników widziałeś lub im się słabo przyglądałeś (przynajmniej tak wynika z tej wypowiedzi).
Auto: 1.9TDI
Skąd: Chełm
Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 144
Wysłany: Czw Lip 19, 2007 15:24
Tak masz racje,widzialem tylko ta honde w srodku i starego malucha ktorego wyrzucilem na zlom.I do dzisiaj bede honowal nawet tuleje w starym trabancie,tylko ciekawe kto mi za to zaplaci.
Tak masz racje,widzialem tylko ta honde w srodku i starego malucha ktorego wyrzucilem na zlom.I do dzisiaj bede honowal nawet tuleje w starym trabancie,tylko ciekawe kto mi za to zaplaci.
generalnie po wprowadzeniu ponownym papierów mistrzowskich biję do Ciebie jako pierwszy na "terminy" jako uczeń , tymczasem... wbrew pozorom ma to znaczenie nawet w w/w dwusuwie , chociaż ciut mniejsze, i dalej będę się upierał przy swoim , chociażby dlatego że koszt jest niewielki (przy użyciu własnej honownicy to tylko kilka PLN + trochę czasu , przy zleceniu firmie tak jak napisał Macior , ew. ciut drożej ) a efekt znacząco pozytywniejszy dla działania motoru a co za tym idzie długoterminowego zadowolenia kieszeni klienta...
[ Dodano: Wto Lip 24, 2007 00:49 ]
no chyba ze " generalkę " robisz za 150-200 zeta to faktycznie nie ma z czego zabulić za honowanie
Auto: 1.9TDI
Skąd: Chełm
Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 144
Wysłany: Wto Lip 24, 2007 21:56
Wymienilem pierścionki i narazie jest ok.Honowanie 40zl ok,ale trzeba wyjac silnik.
TTomek jak skończysz już szkole i założysz swój zakład i przyjedzie do ciebie klient który powie ci "jak najtaniej bo nie mam kasy,a i tak niedługo sprzedam to 22 letnie auto"to mu honuj.Ja nie mam zamiaru bo mam to w pupci.Dla mnie ten silnik nie nadawał sie do jakiegokolwiek remontu.A generalki to robiłem w polonezach i fiatach i wychodziło z częściami 1500zl,to pomyśl ile by kosztowało w hondzie.
Wymienilem pierścionki i narazie jest ok.Honowanie 40zl ok,ale trzeba wyjac silnik.
Nie trzeba, jonesway robi ręczne honownice pod wiertarke do nabycia w Promotorze na tatarach, Techsame na Nałęczowskiej (tam gdzie kiedyś był Citroen)
Cytat:
TTomek jak skończysz już szkole i założysz swój zakład i przyjedzie do ciebie klient który powie ci "jak najtaniej bo nie mam kasy,a i tak niedługo sprzedam to 22 letnie auto"to mu honuj.
Tomek chyba goni takich klientów do warsztatów niższej kategori
Cytat:
A generalki to robiłem w polonezach i fiatach i wychodziło z częściami 1500zl,to pomyśl ile by kosztowało w hondzie.
przyjedzie do ciebie klient który powie ci "jak najtaniej bo nie mam kasy,a i tak niedługo sprzedam to 22 letnie auto
to mu odpowiadasz : " LIFE IS BRUTAL and fulas zasadzkas".
btw mam dla Ciebie robotę , trzeba mi zrobić w passacie z 85 generalkę zawiechy i hamulców, ale jako że auto warte jest 1500 to maksymalnie mogę Ci zapłacić 500 (z częściami)
niestety im starsze auto tym droższy remont (oczywiście w odniesieniu do ceny auta) ,
posiadanie auta powyżej 15 lat to niestety dość drogie hobby ...
Wracajac do tematu :moje zdanie jest takie , że honowanie powinno być i tyle , a zdanie klienta nt temat mam głęboko w #Q# , chociażby dlatego że on szybko zmieni zdanie jak posłuchasz jego płaczu po czym coś pójdzie nie tak...
wtedy po pupci dostaniesz tylko ty , bo on oczywiście "tylko" sugerował bo się nie zna , a kasę by znalazł , albo by sprzedał parcha , a może poszliby do lasu...bo szwagier powiedział...
Wracając do początku tematu. Statyczny kąt wtrysku ustawiony i dymi dalej. Na biało. Tylko przy rozruchu. Woda w garach??? Czy przy nieszczelnych pierścieniach dymi na biało? Może spróbować odłączyć odmę?
Auto: Audi A6 3.0TDi V6 Quattro
Skąd: Okolice Lublina Pomógł: 12 razy Dołączył: 14 Paź 2004 Posty: 857
Wysłany: Sro Lip 25, 2007 11:52
jakbyś miał wode w garach , to w najgorszym wypadku miałbyś pogięte korby , w najlepszym wywalałoby płyn chłodniczy z powodu przedmuchu do płaszcza wodnego. Zakładam że kąt wtrysku jest poprawnie ustawiony , więc teraz wypadałoby sprawdzić czy układ paliwowy i sama pompa wtryskowa nie jest zapowietrzona (bąbelki w przewodzie paliwowym)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach