Jak nie należy gasić samochodu...(kjs)  
    
    
   
      Autor 
      Wiadomość 
    
            
      
         
		  Vtsiak    		  
		  
         drifter ścigant 
                  Auto: Vts 
                  Skąd: Lubartów 
                  Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 227 
                         
      
         
       
    
	
		
						 					 
		
			
                   
    
	  
      
		 
    
   
         
      
         
		  polll6    		  
		  
         drag czempion 
                  Dołączył: 22 Sty 2007 Posty: 1790 
                         
      
         
            
                              			   Wysłany: Nie Mar 15, 2009 19:39    
                                
                     
             
            
                
             
            
               heheh niezla akcja     
             
						
				_________________ Nie, nie, prędkość była OK... tylko zakręt trochę za ciasny.
 
 
"To jest pokolenie któro uczyło się jeździć na pachołkach... MY uczyliśmy się na zusie i zawadówce   "  
			 
						         
       
    
	
		
						 					 
		
			
                   
    
	  
      
		 
    
   
         
      
         
		  GrzywA    		  
		  
         Specjalista 
                  Dołączył: 14 Paź 2008 Posty: 177 
                         
      
         
       
    
	
		
						 					 
		
			
                   
    
	  
      
		 
    
   
         
      
         
		  ceber6    		  
		  
         drifter UmcyUmcy 
                  Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 277 
                         
      
         
            
                              			   Wysłany: Pon Mar 16, 2009 14:43    
                                
                     
             
            
                
             
            
               ja  kiedyś miałem E30 i jak sie zapalilo to na środku zkrzyzowania zamiast gasić to się stałem i patrzyłem    ale to nie było zbyt mądre. naszczescie nic sie bardzo nie zjarało  
             
						
				_________________  
			 
						         
       
    
	
		
						 					 
		
			
                   
    
	  
      
		 
    
   
         
      
         
		  Vtsiak    		  
		  
         drifter ścigant 
                  Auto: Vts 
                  Skąd: Lubartów 
                  Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 227 
                         
      
         
            
                              			   Wysłany: Pon Mar 16, 2009 15:42    
                                
                     
             
            
                
             
            
               Z sędziego to i ja się uśmiałem widać koleś musi ćwiczyć jakieś inne sporty bo szybki w nogach był ahhaha <lol>  
 
 
Najważniejsza zasada maske nalezy lekko uchylić a potem to oby gaśnic nei zabrakło  
             
						
				_________________ Łut łut łut łut łut!!!!!- Kto tam?- Odcięcie!  
			 
						         
       
    
	
		
						 					 
		
			
                   
    
	  
      
		 
    
   
         
      
         
		  Lejek    		  
		  
         Specjalista 
                  Auto: Peugeot 306 
                  Skąd: Czechów 
                  Dołączył: 19 Cze 2008 Posty: 196 
                         
      
         
            
                              			   Wysłany: Wto Mar 17, 2009 18:29    
                                
                     
             
            
                
             
            
               To jest to czego sie zawsze najbardziej obawiam.... Dobra mobilizacja aby w koncu gasnice zakupic     
             
						
				_________________ Radosc z upalania, bezcenne za reszte zaplacisz karta...   
 
 
`94 Pug 306 Xsi 2.0 upalanie   
 
`12 Octavia II FL 1.6 LPG...